Tu, gdzie jesteśmy, pracowali kryptolodzy Różycki, Zygalski i Rejewski. Centrum Szyfrów Enigma działa w tym samym miejscu, w którym w okresie międzywojennym mieściła się poznańska filia Biura Szyfrów WP - powiedział PAP kierownik poznańskiego Centrum Szyfrów Enigma Piotr Bojarski.
Polska Agencja Prasowa: Dlaczego Centrum Szyfrów Enigma znajduje się dokładnie w tym gmachu? Jaka jest historia tego miejsca?
Piotr Bojarski: Centrum Szyfrów Enigma - instytucja kultury miasta Poznania i najnowsza marka Poznańskiego Centrum Dziedzictwa - mieści się i działa dokładnie w tym samym miejscu, w którym w okresie międzywojennym (1929-1932) mieściła się poznańska filia Biura Szyfrów WP. Tu, gdzie jesteśmy, pracowali ówcześni studenci i absolwenci Wydziału Matematycznego-Przyrodniczego Uniwersytetu Poznańskiego i kryptolodzy - Jerzy Różycki, Henryk Zygalski i Marian Rejewski. Wprawiali się w łamaniu niemieckich szyfrów. Po przeniesieniu do Warszawy w 1932 r. Rejewskiemu pierwszemu udało się złamać szyfr Enigmy. Znajdujemy się w tym samym miejscu, choć nie w tym samym budynku przy ul. św. Marcin 78. Ten budynek jest powojenny, ponieważ wcześniej stojący tu gmach pruskiej Intendentury Wojskowej został poważnie uszkodzony i rozebrany po wojnie. Obiekt, w którym się znajdujemy, był siedzibą Komitetu Wojewódzkiego PZPR, po 1989 r. został przejęty przez uniwersytet, a my użyczamy od uniwersytetu część budynku, w której znajduje się nasza ekspozycja.
PAP: Co wydarzyło się w CSE w kończącym się roku?
P. Bojarski: W bieżącym roku zwyciężyliśmy w prestiżowym konkursie Wydarzenie Historyczne Roku 2021 organizowanym przez Muzeum Historii Polski. To jest dla nas bardzo cenne wyróżnienie, bo działamy od września 2021 r. Otrzymaliśmy także Certyfikat Specjalny Polskiej Organizacji Turystycznej za najlepszy produkt turystyczny 2022 r. W ostatnim czasie dużo się u nas działo. Realizowaliśmy bogaty program wydarzeń towarzyszących 90. rocznicy złamania szyfru Enigmy przez Rejewskiego na przełomie 1932 i 1933 r. Niemal wszystkie elementy programu koncentrowały się wokół tej rocznicy. Dzięki dofinansowaniu, jaki pozyskaliśmy z programu Patriotyzm Jutra, udało się nam stworzyć mobilną grę edukacyjną, w którą można zagrać, posiadając smartfon lub tablet. Jest to możliwe dzięki bezpłatnej aplikacji Action Track. Akcja gry rozgrywa się w przedwojennym Poznaniu, w miejscach, w których przebywali nasi najwybitniejsi kryptolodzy. Gra opowiada o pierwszych latach pracy trójki genialnych matematyków. Ma liczne elementy edukacyjne, pokazuje, że praca nad odszyfrowaniem Enigmy rozpoczęła się właśnie w Poznaniu.W tym roku mieliśmy też - drugą już - rezydencję artystyczną. W 2022 r. naszą rezydentką była Ewa Kaczmarek z Teatru Usta Usta. Przygotowała ona sztukę, dramat "Radiota", którego głównym bohaterem jest Antoni Palluth. Pochodził on z wielkopolskich Pobiedzisk, był inżynierem. Prowadzona przez niego firma Wytwórnia Radiotechniczna AVA w Warszawie zapewniała wsparcie techniczne dla kryptologów. Budowała m.in. repliki niemieckiej Enigmy, cyklometry, tzw. bomby Rejewskiego i całe oprzyrządowanie niezbędne do deszyfrażu. Palluth zginął 18 kwietnia 1944 r. podczas nalotu lotniczego w obozie Sachsenhausen. Ewa Kaczmarek prowadziła w Centrum Szyfrów Enigma warsztaty teatralne, których finałem 10 i 11 grudnia było czytanie performatywne "Radioty" w głównej auli ekspozycyjnej, oczywiście z udziałem publiczności. Na przedstawienie przyjechał wnuk bohatera utworu Piotr Palluth wraz z rodziną. Był bardzo wzruszony spektaklem.
PAP: Jakie są państwa plany na 2023 r.?
P. Bojarski: W kończącym się roku nawiązaliśmy partnerskie relacje z ośrodkiem kryptologicznym w Bletchley Park w Wielkiej Brytanii. To miejsce kojarzone z osobą kryptologa Alana Turinga stało się symbolem alianckich działań przeciw niemieckiej Enigmie podczas II wojny światowej. We wrześniu 2022 r. odwiedziło nas kierownictwo Bletchley Park Trust i w przyszłym roku będziemy rozwijać naszą współpracę. Już w styczniu planujemy wspólny wykład on-line z udziałem polskich i brytyjskich historyków, poświęcony polskiemu wkładowi w dzieło złamania Enigmy. Planujemy także wizytę studyjną w Wielkiej Brytanii. W działaniach tych pomaga nam polska ambasada w Londynie, za co serdecznie dziękujemy jej pracownikom. Planujemy także nagranie wspólnego z Brytyjczykami filmu o roli Polaków w walce z Enigmą.
W 2023 r. będziemy kontynuować projekt "Pikselowa rewolucja" - cykl spotkań z polskimi twórcami i twórczyniami kultury cyfrowej. Warto wiedzieć, że nasi twórcy mają duże osiągnięcia i wpływ na rynek kultury cyfrowej. Staramy się ich prezentować, promować i organizować z nimi spotkania. Na najbliższe dwa lata mamy rozpisany program promocji kultury cyfrowej, staramy się o dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W przyszłym roku dużo uwagi poświęcimy też poznańskiemu kryptologowi Henrykowi Zygalskiemu. Chcemy zorganizować warsztaty i przygotować się do opublikowania wydawnictwa popularno-naukowego, ponieważ nie doczekał się on jeszcze biografii.
W tym roku zaakcentujemy również udział kobiet w kryptologii w okresie międzywojennym i wojennym. To temat rzadko poruszany, a tymczasem wiadomo np. że w Bletchley Park kobiety stanowiły aż 75 proc. personelu. Mamy też informację, że w pierwszym tajnym kursie szyfrów w Poznaniu w 1929 r., który zapoczątkował zmagania Polaków z szyfrem Enigmy, uczestniczyła przynajmniej jedna kobieta.
Wkrótce wprowadzimy też piątą ścieżkę językową na naszej ekspozycji – w języku ukraińskim. Stało się to możliwe dzięki wsparciu z programu UNICEF. To bardzo istotne dla naszej działalności, bo w milionowej metropolii poznańskiej mieszka obecnie ok. 100 tys. osób z Ukrainy. (PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ skp/