Domagamy się 20-procentowego wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od 1 lipca. Mamy gotowy projekt dotyczący praktycznej realizacji tego pomysłu – poinformował we wtorek prezes ZNP Sławomir Broniarz. Przedstawiciele związku zapowiedzieli, że 9 marca złożą projekt w Sejmie.
Prezes ZNP na konferencji prasowej podkreślił, że proponowana przez MEiN skala wzrostu wynagrodzeń nauczycieli jest niewystarczająca.
"Skala wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od 266 do 320 zł brutto to są wzrosty, które nikogo nie zadowalają. A szczególnie nie mogą zadowalać nauczycieli, którzy od wielu lat należą do grupy najmniej zarabiających" – stwierdził.
Jak wyjaśnił, podwyżki są "bardzo małe", a dodatkowo trzeba na nie czekać do kwietnia. "Kolejny miesiąc inflacji znaczną część tych podwyżek skonsumuje (...). Nauczyciele jednoznacznie w sposób negatywny odnoszą się do skali wzrostu. To jest jeden z podstawowych argumentów, dlaczego chcą wyjść z tego zawodu" – ocenił.
"Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz pracownicy szkół wyższych skupieni w Radzie Szkolnictwa Wyższego i Nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego domagają się 20-procentowego wzrostu wynagrodzeń od 1 lipca. To jest wzrost, który pozwoli lukę inflacyjną przynajmniej złagodzić, zasypać" – poinformował Broniarz.
Jak dodał, proponowany przez związek wzrost wynagrodzeń objąłby także pracowników szkół wyższych. "Mamy gotowy projekt dotyczący praktycznej realizacji tego pomysłu" – przekazał.
Wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński poinformował, że projekt zostanie złożony w Sejmie 9 marca.
"Geneza tego projektu rozpoczyna się od momentu prac nad budżetem państwa. Przypomnę, że to w czasie prac nad budżetem Związek Nauczycielstwa Polskiego zgłosił poprawkę dotycząca zwiększenia tzw. kwoty bazowej. Ta poprawka niestety została odrzucona przez większość sejmową. W związku z tym 1 lutego w czasie rozmów uzgodnieniowych zaproponowaliśmy wzrost minimalnego wynagrodzenia o co najmniej 15 proc. Niestety to nie spotkało się z zainteresowaniem resortu edukacji. Stąd składamy projekt nowelizacji Karty nauczyciela, konkretnie art. 30. Proponujemy zwiększenie wskaźników, które kształtują wynagrodzenie nauczycieli początkujących, mianowanych i dyplomowanych o 20 proc." – wyjaśnił Baszczyński.
"Chcemy ten projekt przekazać posłom, ufając, że kluby parlamentarne przyjmą tę propozycję (...). Ten projekt daje gwarancję nauczycielom wzrostu wynagrodzeń ponad wskaźnik inflacji" – dodał.
Kierownictwo resortu edukacji – minister Przemysław Czarnek i wiceszef MEiN Dariusz Piontkowski, 1 lutego spotkali się z przedstawicielami nauczycielskich związków zawodowych – ZNP, NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych. Część rozmów dotyczyła wynagrodzeń nauczycieli.
"Rozmawialiśmy o rozporządzeniu o minimalnych stawkach wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli. Jesteśmy w trakcie konsultacji i uzgodnień tego rozporządzenia. Ono umożliwi wypłacenie nauczycielom wynagrodzeń według nowych stawek, uwzględniających już wzrosty wynagrodzenia o 7,8 proc. Związki zawodowe oczywiście zgłaszały, aby skala tej podwyżki była wyższa. Jednak na poziomie rozporządzenia nie możemy zmienić projektu ustawy, stąd propozycja odzwierciedla te wysokości, które były ustalone w ustawie budżetowej" – powiedział wtedy wiceminister Dariusz Piontkowski. Dodał, że propozycje przewidują, że nauczyciel dyplomowany będzie miał nową stawkę na poziomie 4550 zł.
W ubiegłym tygodniu w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie dotyczące wynagrodzeń nauczycieli. Wynika z niego, że minimalne wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela z tytułem zawodowym magistra i przygotowaniem pedagogicznym, zależnie od stopnia awansu zawodowego, wzrasta od 1 stycznia br. o od 266 zł brutto do 326 zł brutto.
Minimalne wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela początkującego z takim poziomem wykształcenia od 1 stycznia br. wynosi 3690 zł brutto (wzrost o 266 zł brutto), nauczyciela mianowanego – 3890 zł brutto (wzrost o 293 zł brutto), a nauczyciela dyplomowanego – 4550 zł (wzrost o 326 zł brutto).
Nauczyciele z tytułem zawodowym magistra i przygotowaniem pedagogicznym – stanowią najliczniejszą grupę wśród nauczycieli – to ponad 95 proc. wszystkich nauczycieli.
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z mocą 1 stycznia 2023 r.
Ponieważ nauczyciele otrzymują wynagrodzenie na początku miesiąca, to wraz z wypłatą marcową, która powinna uwzględnić podwyżkę, otrzymają też wyrównanie za styczeń i luty.(PAP)
Autorki: Karolina Kropiwiec, Iwona Żurek
kkr/ iżu/