Teatr Miejski w Gliwicach przygotowuje premierę spektaklu „Dziwny przypadek psa nocną porą”, opartego na brytyjskiej powieści dotykającej spraw dziecięcego autyzmu. To spektakl, który nikogo: ani młodych widzów, ani tym bardziej dorosłych, nie pozostawi obojętnym – zapowiada dyrektor teatru Grzegorz Krawczyk.
Przedstawienie, którego bohaterem jest 15-letni autystyczny chłopiec - matematyczny geniusz Christopher, powstało na podstawie napisanej przed 20 laty głośnej książki brytyjskiego pisarza Marka Haddona. Na potrzeby teatru zaadaptował ją dramatopisarz Simon Stephens. Premiera w Gliwicach - 18 marca.
"Dla mnie to przede wszystkim opowieść o odmienności, o byciu outsiderem. O tym, czym jest tak zwana norma i czy ktokolwiek z nas jest w pełni normalny. To również historia o patrzeniu na świat w odkrywczy, nieoczywisty sposób i dostrzeganiu jego ukrytych zasobów" – powiedział reżyser gliwickiego spektaklu Tadeusz Kabicz.
Bohater przedstawienia postanawia, wzorem Sherlocka Holmesa, rozwiązać zagadkę śmierci psa sąsiadki, Wellingtona. Zniechęca go do tego ojciec, zaś nauczycielka radzi, aby napisał o swoim śledztwie powieść. "Tak zaczyna się wielka odyseja Christophera, walczącego z niechętnym środowiskiem, z policją, a nawet z własnym ojcem" - zdradzają przedstawiciele teatru w zaproszeniu na spektakl.
Napisana 20 lat powieść Haddona dziś traktowana jest niemal jak naukowy przewodnik po krainie dziecięcego spektrum autyzmu. "Spoglądając na świat oczami Christophera, dostrzegamy, że nasza rzeczywistość staje się dla nas samych dziwna, nielogiczna, niezrozumiała. Zetknięcie z jego wyjątkowym, wnikliwym umysłem przypomina nam, że nasze przyzwyczajenia, poglądy i sposoby radzenia sobie z rzeczywistością nie są jedynymi słusznymi, a prawdopodobnie wcale nie najlepszymi i nie najmądrzejszymi" - wyjaśnia reżyser.
Bohater spektaklu nie zawsze widzi szczegóły, które są dla pozostałych ważne, skupiając się zwykle na zupełnie innych, niezauważalnych dla innych detalach. "Odmienne rzeczy go przerażają, irytują lub ekscytują. Kiedy opowiada historię, nieustannie zmienia wątki i skacze po tematach, ponieważ nie postrzega czasu w typowy, linearny sposób. Z tego powodu w sztuce nie ma klasycznej, chronologicznej narracji, a sceny przenikają płynnie jedna w drugą, czasem wręcz rozgrywając się równocześnie" - powiedział Tadeusz Kabicz.
W spektaklu, oprócz aktorów ze stałego zespołu aktorskiego gliwickiego teatru, wystąpi także Paweł Koślik, który zyskał popularność m.in. rolą prezydenta w satyrycznym serialu "Ucho prezesa". Christophera zagra gościnnie 23-letni aktor Oskar Jarzombek.
"Jestem przekonany, że +Dziwny przypadek psa nocną porą+ nikogo: ani młodych widzów, ani tym bardziej dorosłych, nie pozostawi obojętnym. Zobaczymy bowiem coś ważnego, zwykle umykającego naszej uwadze, coś co pozwala popatrzyć na nasz dobrze oswojony świat na nowo, odkrywać wartość odmienności, ukryte piękno i prawdę życia innego niż zwykle" - podsumował dyrektor Teatru Miejskiego w Gliwicach Grzegorz Krawczyk.(PAP)
mab/ ann/