Stowarzyszenie Katolików Polskich na Węgrzech to jedna z najaktywniejszych wspólnot polonijnych na świecie, proporcjonalnie do liczby Polaków tu mieszkających – powiedział PAP biskup Piotr Turzyński, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Emigracji w związku jubileuszem 30-lecia założenia Stowarzyszenia Katolików Polskich na Węgrzech pod wezwaniem św. Wojciecha (SKP).
„Zakres działań Stowarzyszenia jest imponujący” – ocenił biskup Turzyński. „Jestem bardzo zbudowany działalnością członków SKP, ludzi głębokiej wiary, która znajduje ujście w kulturze” - dodał hierarcha, który podczas swojej wizyty w Budapeszcie odwiedził m.in. Polski Instytut Badawczy i Muzeum.
SKP zostało założone w 1993 roku. W sobotę rozpoczęły się obchody 30. rocznicy rozpoczęcia działalności, które zakończą się w poniedziałek wieczorem koncertem organowym.
W sobotnim koncercie w Bazylice św. Stefana w centrum stolicy Węgier wziął udział bp Turzyński, a także sufragan diecezji ostrzyhomsko-budapeszteńskiej bp Gabor Mohos, ambasador RP Sebastian Kęciek oraz przedstawiciele polskiego MSZ i władz węgierskich.
„Kiedy przed ponad tysiącem lat rodziła się państwowość Węgier i Polski zostaliśmy połączeni Ewangelią, którą głosił św. Wojciech” – powiedział w sobotę bp Turzyński. „Wiele razy w historii doświadczyliśmy, że przyjaźń polsko-węgierska jest bardzo silna, a w trudnych momentach jeden naród pomagał drugiemu” – dodał, podkreślając rolę św. Jana Pawła II, który dwukrotnie był na Węgrzech.
W imieniu Konferencji Episkopatu Polski hierarcha przekazał SKP medal „Pro Polonia et Ecclesia”.
„Działalność Stowarzyszenia już od 30 lat zapewnia polskiej emigracji na terenie Węgier poczucie bezpieczeństwa i łączności z krajem przodków oraz umożliwia praktykowanie wiary w języku ojczystym” – napisał pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za granicą Jan Dziedziczak w liście odczytanym przez ambasadora Kęcieka.
„Kościół katolicki oraz polscy księża odgrywają ważną rolę w zachowaniu polskości oraz języka polskiego wśród polskiej społeczności. Kościół jest fundamentem, na którym zbudowana jest więź relacji z Polską” – dodał Dziedziczak.
W niedzielę w Kościele Polskim w dzielnicy Kobanya we wschodniej części Budapesztu była sprawowana uroczysta msza św. pod przewodnictwem biskupa Turzyńskiego. Po niej w Domu Polskim, zbudowanym jeszcze przed II wojną światową i odzyskanym przez Polaków w 1998 roku, miał miejsce wernisaż wystawy fotograficznej „Z życia Stowarzyszenia św. Wojciecha” autorstwa Barbary Pal.
„Chcemy utrzymać i rozwijać działalność duszpasterską, kulturalną, charytatywną i socjalną Domu Polskiego w służbie dla Polonii i Polaków” – powiedziała PAP Katarzyna Takacsne Kalińska, prezes SKP.
W Domu Polskim odbywają się regularne spotkania chóru, grupy teatralnej, przedszkolaków i seniorów. „Pielęgnujemy zachowanie polskiej tożsamości narodowej na Węgrzech między innymi poprzez wystawy i wykłady historyczne” – podkreśla Takacsne Kalińska.
Stowarzyszenie wspomaga także potrzebujących, w ostatnim czasie przede wszystkim matki z dziećmi, które przybyły na Węgry w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. „Obecnie mieszkają u nas księża wyznania greckokatolickiego, którzy przybyli z Ukrainy” – dodała prezes SKP.
Niemal od początku swojej działalności Stowarzyszenie organizuje Dni Polskiej Kultury Chrześcijańskiej, które w tym roku odbędą się po raz dwudziesty dziewiąty.
Sobotni koncert w Bazylice św. Stefana został w niedzielę powtórzony w kościele św. Małgorzaty w Veszprem w zachodniej części Węgier.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ ap/