Dwie wystawy: „Przemiany i transmutacje” oraz „Łukaszowcy. Nowy Jork ’39”, nowości wydawnicze, a także wydarzenia towarzyszące Nocy Muzeów to propozycje z wiosennego programu Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu.
O planach instytucji na najbliższe tygodnie poinformowano na piątkowej konferencji prasowej. Dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich dr Łukasz Kamiński podkreślił, że otwarta w piątek wystawa "Przemiany i transmutacje" wpisuje się w szerszy program otwarcia Ossolineum.
"Naszą ambicją jest, żeby od wiosny tego roku wrocławianie, wszyscy goście, którzy odwiedzają stolicę Dolnego Śląska mogli liczyć na to, że zawsze coś ciekawego w Ossolineum będzie do zobaczenia. Oczywiście sam nasz obiekt jest fascynujący, mamy piękny ogród barokowy, piękny dziedziniec, piękne wnętrza, ale chcemy oferować też pewien program merytoryczny" – mówił.
Kulminacją wydarzeń - jak podkreślił - ma być sobotnia Noc Muzeów. "Mamy nadzieję, że nasz gmach zatętni życiem. Otwieramy wystawę +Przemiany i transmutacje+, mamy bardzo interesującą wystawę +Łukaszowcy. Nowy Jork '39+. Otworzymy także dla gości nasz taras, który jest zwykle zamknięty"– zapowiedział dyrektor.
Zaznaczył przy tym, że Ossolineum to nie tylko wystawy, ale także działalność wydawnicza. "W programie wydawniczym łączymy nowoczesną literaturę z klasyką i w ramach tej pierwszej chciałbym wspomnieć o powieści Ann Quin +Berg+. Będzie to pierwsze tłumaczenie twórczości tej pisarki na język polski. Jeśli zaś chodzi o klasykę to jest to oczywiście nasza seria +Biblioteka Narodowa+ i dwie najważniejsze nowości w najbliższym czasie: Aleksander Wat +Mój wiek+ w opracowaniu krytycznym oraz wybór prozy Kazimierza Brandysa" - powiedział dyrektor.
Zapowiedział też, że 4 czerwca w ZNiO odbędzie się uroczystość wręczenia Nagrody Jana Nowaka Jeziorańskiego. Wyjątkowo odbędzie się ona w niedzielę, a nie jak zazwyczaj - w sobotę. „Warto zaznaczyć, że nieco wcześniej, 30 maja otworzymy wystawę wspólnie realizowaną z urzędem miasta o dotychczasowych laureatach tej nagrody" – dodał.
Kamiński poinformował też, że Ossolineum przygotowuje już program na lato, który rozpocznie koncert "Ballady i romanse" w czasie Dni Wrocławia. W letnim programie znajdzie się także nawiązanie do Roku Kopernika i Fredry.
Wicedyrektor ZNiO ds. Muzeum Książąt Lubomirskich Joanna Błoch podkreśliła, że asumptem do stworzenia wystawy "Przemiany i transmutacje" stały się dwa obrazy pochodzące z prywatnej kolekcji, które uzupełniono obiektami z Działu Sztuki Muzeum Książąt Lubomirskich oraz z Działu Starych Druków Narodowej Biblioteki Ossolineum. "Wystawa będzie trwała w czasie, kiedy 6 czerwca rozpocznie się jubileusz 200-lecia Muzeum Książąt Lubomirskich. Stanie się ona okazją do zaprezentowania naszej 200-letniej tradycji i naszych niezwykle ciekawych zbiorów" – wskazała.
Ekspozycja skupia się wokół sposobów prezentowania w sztuce tematów związanych z alchemią i przemianami w przyrodzie. Jej oś stanowią dwa obrazy – "Zaślubiny Prozerpiny" Jana Brueghela Starszego oraz "Chłopcy z melonem i winogronami" Bartolomé Estebana Murilla. Wystawę można oglądać do 18 czerwca w ossolińskich Salach pod Kopułą.
Z kolei wystawa "Łukaszowcy. Nowy Jork '39", którą można oglądać w Auli Ossolineum do 28 maja opowiada dramatyczne, naznaczone wojną, losy cyklu siedmiu obrazów namalowanych przez członków Bractwa św. Łukasza. Dzieła stanowiły część pawilonu polskiego w czasie wystawy światowej w Nowym Jorku otwartej 30 kwietnia 1939 r. Po wybuchu II wojny światowej obrazy pozostały w USA, a do Polski wróciły dopiero po ponad osiemdziesięciu latach.
W czwartek i piątek odbyły się spotkania Rady Kuratorów Zakładu Narodowego im. Ossolińskich. Przewodniczący Rady prof. Jerzy Duszyński poinformował, że oceniano przede wszystkim rok 2022, w którym dokonała się zmiana na stanowisku dyrektora Ossolineum. "Ocenialiśmy sprawozdanie z działalności za rok 2022, za którą w części odpowiadał już pan dyrektor oraz za początek roku 2023. Muszę powiedzieć, że jednoznacznie bardzo pozytywnie oceniliśmy działalność Zakładu i pana dyrektora" – mówił.
Zaznaczył przy tym, że kuratorzy dostrzegli także pewne problemy związane głównie z finansowaniem. "Zakład rozszerza spektrum swojej działalności, niestety nie zmienia się budżet, a raczej się on kurczy z punktu widzenia uwarunkowań takich jak wzrost pensji minimalnej, kosztów energii elektrycznej i dewaluacji pieniądza. Narodowa instytucja, niezwykle zasłużona dla historii naszego państwa, jak i regionu wymaga w takiej sytuacji pochylenia się i zwiększenia finansowania" – wskazał Duszyński. (PAP)
Autorka: Agata Tomczyńska
ato/ aszw/