Premier Donald Tusk chciałby, aby wszyscy Polacy docenili 25. rocznicę Okrągłego Stołu. To wydarzenie pomogło Polsce zbudować demokrację bez przelewu krwi i bez przemocy - powiedział premier w czwartek.
Szef polskiego rządu przebywa z jednodniową wizytą w stolicy Mołdawii, gdzie z szefem rządu Mołdawii Iurie Leancą omawia kwestię europejskiej perspektywy dla tego kraju oraz kryzys polityczny na Ukrainie.
W czwartek przypada 25. rocznica rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu. Tusk był w związku z tym pytany, czy na Ukrainie jest szansa doprowadzenia do podobnego dialogu władzy z opozycją odparł: z polskiego doświadczenia płynie lekcja bezdyskusyjna. Jak podkreślił, nawet gdy konflikt polityczny wydaje się trudny do rozwiązania to "dialog i rozmowa są zawsze lepsze od przemocy".
"Uważam, że ta rocznica to nie jest powód, abyśmy eksportowali polskie doświadczenia, każdy musi sam zbudować własny pomysł i sposób na rozwiązywanie problemów. Ale ta lekcja o wyższości dialogu nad przemocą jest moim zdaniem absolutnie uniwersalna" - podkreślił.
"Dlatego też chciałbym, aby wszyscy Polacy docenili tę rocznicę, bo ona pomogła Polsce zbudować demokrację bez przelewu krwi i bez przemocy" - zaznaczył.
Wicemarszałkowie Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD) i Cezary Grabarczyk (PO) przygotowali projekt uchwały z okazji 25. rocznicy obrad Okrągłego Stołu. Prawdopodobnie uchwała nie będzie jednak przyjęta na tym posiedzeniu Sejmu, bo klub Solidarnej Polski nie zgadza się na jej obecny kształt. Intencją Prezydium Sejmu było zaś, by uchwała została przyjęta przez aklamację. (PAP)
agy/ as/ jbr/