Były brytyjski minister obrony oraz spraw zagranicznych Malcolm Rifkind w niedzielę, podczas ostatniego dnia Kongresu „Polska Wielki Projekt” organizowanego w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego w Warszawie, został uhonorowany medalem „Odwaga i Wiarygodność”.
"Kapituła podjęła decyzję, że ten medal w tym roku przyznamy sir Malcolmowi Rifkindowi, dyplomacie i prawnikowi, który jest też byłym ministrem spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Był również ministrem obrony" - ogłosił prof. Zdzisław Krasnodębski, przewodniczący Kapituły.
Poinformował, że Rifkind nie mógł pojawić się na uroczystości, a medal odbierze jesienią tego roku.
Rifkind wspominał lata 80. i swój pobyt w Polsce. Był ministrem ds. europejskich w rządzie Margaret Thatcher i aktywnie wspierał "Solidarność". Podczas wizyty w Polsce w 1984 r. - wbrew protestom rządu PRL - zdecydował się na odwiedzenie grobu księdza Jerzego Popiełuszki i oddanie mu hołdu, a także na otwarte spotkanie z liderami demokratycznej opozycji.
Były szef MSZ Jacek Czaputowicz w odczytanej laudacji zaznaczył, że "Sir Malcom Rifkind określa się mianem polityka pragmatycznego, a zarazem takiego, który przewiduje konsekwencje działań". "Stara się przede wszystkim nie szkodzić. To jest ta myśl konserwatywna. Dąży do realizacji interesu narodowego, ale opowiada się za szukaniem kompromisu. Jego działania opierają się na silnych przekonaniach konserwatywnych. To, co dla nas ważne, wytrwale pracuje na rzecz zbliżenia z Polską, jako współprzewodniczący Polsko-Brytyjskiego Forum Belwederskiego. Te cechy laureata dają pewność, że przyznany w tym roku przez kapitułę medal +Odwaga i Wiarygodność+ będzie w godnych rękach" - powiedział Czaputowicz.
Rifkind w nagraniu skierowanym do Kapituły Nagrody i uczestników Kongresu podziękował za otrzymane wyróżnienie. Przyznał, że jest nim zaskoczony. Przeprosił także za to, że nie mógł osobiście odebrać medalu.
Przypomniał, że ma rodzinne związki z Polską. "Moi dziadkowie pochodzili z obszaru, który teraz jest na terytorium Litwy, wyemigrowali do Edynburga do Wielkiej Brytanii. Rodzice mojej żony to Polacy. Mój teść urodził się w Krakowie, moja teściowa również urodziła się w Polsce" - opowiadał.
Wspominał także lata 80. i swój pobyt w Polsce. Rifkind był ministrem ds. europejskich w rządzie Margaret Thatcher i aktywnie wspierał "Solidarność". Podczas wizyty w Polsce w 1984 r. - wbrew protestom rządu PRL - zdecydował się na odwiedzenie grobu księdza Jerzego Popiełuszki i oddanie mu hołdu, a także na otwarte spotkanie z liderami demokratycznej opozycji.
"Zważywszy na to, co dzieje się w tej chwili, w jakiej Polska znajduje się sytuacji, co dzieje się w Ukrainie, tym bardziej żywotne znaczenie ma bliska współpraca między Polską a Wielką Brytanią" - ocenił.
Malcolm Rifkind był jednym z najbardziej wpływowych polityków Partii Konserwatywnej w latach 80. i 90. XX wieku. Był m.in. wiceministrem ds. Europy i ministrem ds. Szkocji w rządzie Margaret Thatcher, a następnie ministrem transportu, ministrem obrony (1992-95) oraz spraw zagranicznych (1995-97) w gabinecie Johna Majora. Przez 33 lata zasiadał w Izbie Gmin, z czynnej polityki wycofał się dopiero w 2015 r.
Medal "Odwaga i Wiarygodność" jest przyznawany dla osób aktywnie działających na rzecz Kongresu "Polska Wielki Projekt" oraz wizerunku Polski i jej obywateli na całym świecie. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ par/