B. prezydent Lech Wałęsa liczy, iż Szczyt Noblistów pomoże wypracować wspólne podejście do kwestii bezpieczeństwa i rozwoju ponad podziałami na świecie. B. prezydent RPA Frederik Willem de Klerk wśród wyzwań, przed którymi stoi świat wymienił m.in. zrównoważoną politykę gospodarczą.
"Chciałbym, żeby ten Szczyt Noblistów w Polsce zastanowił się nad tym: kiedy miliony ludzi przekracza różne granice, spotyka się z wielkimi różnicami religii, zachowań prawa, czy nie należałoby jednak zastanowić się nad paroma punktami, które powinniśmy uczynić dla bezpieczeństwa, dla rozwoju: wspólnym myśleniem, wspólnym programem, wspólnymi strukturami" - powiedział Wałęsa na niedzielnej konferencji prasowej w Warszawie.
Szczyt Noblistów rozpocznie się w Warszawie w poniedziałek, potrwa trzy dni; spotkanie przypada w 30. rocznicę przyznania Lechowi Wałęsie pokojowej Nagrody Nobla.
B. prezydent RPA Frederik Willem de Klerk wśród wyzwań przed jakimi stoi dzisiejszy świat wymienił zrównoważoną politykę gospodarczą w kontekście problemów biedy i ubóstwa. Do zagadnień, jakimi powinien zająć się Szczyt Noblistów zaliczył wspólną politykę Unii Europejskiej wobec Afryki. Jak mówił, dynamicznie rozwijający się kontynent afrykański powinien zająć należne mu miejsce na świecie.
Szczyt Noblistów rozpocznie się w Warszawie w poniedziałek, potrwa trzy dni; spotkanie przypada w 30. rocznicę przyznania Lechowi Wałęsie pokojowej Nagrody Nobla.
Światowy Szczyt Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla zainicjował w 2000 r. Michaił Gorbaczow. Przez pierwsze osiem lat obrady noblistów odbywały się w Rzymie, a od 2008 r. kongresy miały miejsce w Berlinie, Paryżu, Hiroszimie i Chicago. (PAP)
laz/ akn/mok/