Okrągła rocznica urodzin Mikołaja Kopernika jest bardzo ważna dla naszego dziedzictwa i dla współczesności; Toruń jest w czołówce tych, którzy niosą pamięć o Mikołaju Koperniku — podkreślił szef MKiDN Piotr Gliński, który uczestniczył w wernisażu wystawy „Misterium Słońca. Kopernik, syn renesansu”.
Wystawa uświetnia obchody 550. rocznicy urodzin wybitnego astronoma, który urodził się w 1473 roku. Ekspozycja jest efektem współpracy toruńskiego muzeum z wieloma znaczącymi instytucjami kultury zarówno z Polski, jak i z Europy.
"To wielki zaszczyt być znowu w Toruniu i to w takich okolicznościach. Okrągła rocznica urodzin Mikołaja Kopernika to coś bardzo ważnego dla naszego dziedzictwa, ale także dla współczesności, bo to piękna postać — jedna z trzech, czterech najważniejszych Polaków i Polek, bo Maria Skłodowska-Curie w tym gronie też jest. Toruń jest w czołówce tych, którzy niosą pamięć o Koperniku" - mówił minister Gliński.
Wskazał, że przygotowanie takiej wystawy nie byłoby możliwe bez współpracy z wieloma instytucjami.
"Składając hołd Kopernikowi, chciałbym jednocześnie złożyć hołd polskim muzealnikom. To, co państwo robicie, a ja mam zaszczyt obserwować tę pracę i wspierać przez osiem lat, jest niebywale imponujące. Polskie instytucje pamięci, polskie muzea stoją na najwyższym poziomie światowym" - powiedział. "To dobrze, że udało nam się zwiększyć wsparcie dla tych instytucji, ale to, jak państwo pracujecie, często w trudnych warunkach, i jakie są efekty tej pracy, jest naprawdę piękne" - dodał.
Jak mówił szef MKiDN, "z tego korzysta cały polski naród — wszystkie warstwy społeczne". "To potwierdza frekwencja. Mieliśmy rekord przedpandemiczny 40 milionów, a w tej chwili bijemy już ten rekord. To jest istotne, bo taki rekord to samo dobro, bo więcej ludzi korzysta z tych wspaniałych ekspozycji, wystaw. Muzealnictwo praktycznie dotyczy wszystkich dziedzin życia. Wszystkie dziedziny życia są ważne dla wspólnoty i są instytucjonalizowanie w instytucjach pamięci, muzeach" - mówił szef resortu kultury.
Gliński dodał, że muzealnictwo opiera się na współpracy m.in. instytucji samorządowych z rządowymi, ale także organizacje pozarządowe często prowadzą muzea. Wskazywał, że "nie ma dobrych wystaw bez współpracy, współpracy z różnymi instytucjami". Zwracając się do prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, dodał, że może być on "dumny ze swojego muzeum".
"Pewnie uda nam się jeszcze zrealizować plan wobec toruńskiego muzeum. Muszę być sprawiedliwy i realizować zasadę zrównoważonego rozwoju. My dużo inwestujemy w Toruniu — w parę innych instytucji, a wiele projektów wspólnie zrealizowaliśmy, więc ten pewnie także zrealizujemy, ale jeszcze za chwilę" - powiedział Gliński.
Prezes Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki, "jedynka" Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu w okręgu toruńsko-włocławskim, wskazywał, że od wielu tygodni był "w stanie zniecierpliwienia przed otwarciem tej wystawy".
"Nie miałem wątpliwości, że ten projekt, to przedsięwzięcia należy wspierać. Bardzo się cieszę, że udało się uzyskać wsparcie dla tej wystawy od Fundacji Orlen, m.in. dzięki której możliwa była realizacja przedsięwzięcia ambitnego — przywiezienia wielu ważnych dzieł z Europy, Polski np. z Muzeum Watykańskiego" - mówił Szczucki. Podkreślił również, że Toruń to miasto "pięknie opowiadające historię Kopernika".
Wystawa w Muzeum Okręgowym w Toruniu będzie opowiadać o Koperniku, ukazując renesansowe bogactwo sztuki włoskiej, niezmierzoną mozaikę kultur obszaru Veneto i Emilii-Romanii; znajdą się na niej znaczące dzieła malarstwa, grafiki i rzemiosła artystycznego powstałe na terenie Italii pomiędzy XV, a XVI w. - czytamy na stronie Muzeum.
Jak podkreślono, od września do listopada w toruńskim Ratuszu Staromiejskim zagości niemal 650 eksponatów z uznanych muzeów i instytucji z Polski i Europy m.in. z Zamku Królewskiego w Warszawie, z Zamku Królewskiego na Wawelu, Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Biblioteki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Archiwum Państwowego w Gdańsku, Biblioteki Apostolskiej w Watykanie, Biblioteki Uniwersytetu w Uppsali, Galerii Narodowej we Lwowie czy z Galerie dell’Accademia w Wenecji".(PAP)
Autor: Tomasz Więcławski
twi/ sdd/