Święty Jan Paweł II był i jest kochany na całym świecie - powiedział PAP szef sekcji polskiej Radia Watykańskiego i Vatican News ksiądz Paweł Rytel-Andrianik w przypadającą w poniedziałek 45. rocznicę wyboru papieża Polaka na Stolicę Piotrową.
"To niesamowite, jak ludzie w różnych krajach reagują, gdy słyszą o świętym Janie Pawle II. Od razu wspominają, że był w danym kraju, że go spotkali, widzieli i że modlą się przez jego wstawiennictwo" - dodał rozmówca PAP.
Szef polskiej redakcji Vatican News podkreślił: "Pamiętam rozmowy z Izraelczykami i Palestyńczykami o św. Janie Pawle II. I jedni, i drudzy mówili o nim jak o kimś bliskim. Żydzi podkreślali, że on pierwszy odwiedził synagogę w Rzymie, pierwszy modlił się przy Ścianie Płaczu i odwiedził Yad Vashem, przywoływali wiele innych momentów relacji przyjacielskich z papieżem Polakiem".
"Palestyńczycy - dodał - wspominają między innymi jego wizytę w Betlejem, gdzie podczas homilii zabrzmiał głos muezina. Papież wtedy zaczekał aż on skończy i potem kontynuował modlitwę. To przykład szacunku do ludzi innej religii".
Jak zaznaczył ksiądz Rytel-Andrianik, papież podjął wiele wysiłków na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.
"W historii świata najwięcej osób było na pogrzebie właśnie papieża Polaka w 2005 roku. To pokazuje jak bardzo ludzie go kochali" - zauważył.
Polski ksiądz dodał: "W USA, Meksyku, w krajach Ameryki Południowej, na Filipinach w wielu kościołach jest obraz św. Jana Pawła II. Ludzie modlą się przez jego orędownictwo. Jest to powszechne. A w Rzymie bardzo poruszający widok jest przy jego grobie".
Przypomniał, że rocznie bazylikę Świętego Piotra odwiedza około 10 milionów ludzi i niemal wszyscy podchodzą do grobu św. Jana Pawła II. "Jest to jedno z najbardziej odwiedzanych miejsc na globie" - powiedział.
"Jeśli jednym zdaniem opisać jak ludzie na świecie odbierali papieża Polaka to mogą to być słowa Amerykanów: John Paul II, we love you" - stwierdził ks. Rytel-Andrianik.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ ap/