Na koniec kwietnia 2024 roku zaplanowano zakończenie realizowanego w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej programu prac restauratorskich przy 11 obiektach, w tym przy kilku zabytkowych kaplicach – dowiedziała się PAP w sanktuarium.
Pierwotnie program miał się zakończyć jeszcze w 2023 roku. Jego realizacja, jak podał PAP rzecznik sanktuarium, bernardyn ojciec Tarsycjusz Bukowski, "z przyczyn niezależnych od klasztoru" została wydłużona do końca kwietnia przyszłego roku.
Program "Dziedzictwo Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej na Szlaku UNESCO" objął restaurację 11 obiektów w tamtejszym sanktuarium pasyjno-maryjnym. Na okalających je dróżkach Matki Bożej poddanych renowacji zostało osiem kaplic. Ojciec Tarsycjusz dodał, że zadbano w nich nie tylko o same budynki, ale odrestaurowano ołtarze we wnętrzach. Wyremontowano też trzy budynki drewniane w bezpośredniej bliskości kalwaryjskiej bazyliki, w których powstanie Centrum Dziedzictwa i Dialogu. Odbywały się tam będą między innymi spotkania i wystawy.
Koszt prac to 2,6 mln euro. Kalwaryjskie sanktuarium pozyskało na ten cel fundusze z Mechanizmu Finansowego EOG - 1,88 mln euro, a także z ministerstwa kultury - 332,1 tys. euro. Wkład własny wyniósł 390,7 tys. euro.
Sanktuarium realizuje projekt w partnerstwie z opiekunami norweskiego kościoła w Urnes. To najstarsza zachowana drewniana świątynia klepkowa w Norwegii. Powstała w XII w.
Kalwaryjskie sanktuarium jest jednym z głównych ośrodków kultu pasyjnego i maryjnego w Polsce. Pierwszym fundatorem był w 1602 r. był wojewoda krakowski Mikołaj Zebrzydowski. Klasztor i kościół zostały wzniesione w latach 1604-1609. Od początku opiekują się nimi Bernardyni. Równolegle wybudowano Dróżki przypominające kompozycją topograficzną i architektoniczną miejsca święte w Jerozolimie. Łączą one ze sobą 41 obiektów sakralnych.(PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ mark/