Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek sztandar wojskowy Dowództwu Wojsk Obrony Terytorialnej. Wojska Obrony Terytorialnej sprawdzają się zawsze, gdy jest potrzeba; stanowią spójną część naszej armii, potencjału obronnego Rzeczypospolitej – mówił prezydent podczas uroczystości.
W uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza udział wzięła m.in. pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła oraz szef BBN Jacek Siewiera.
Matką chrzestną sztandaru została Halina Rogozińska ps. „Mała” lub „Niebieska” – żołnierz, łączniczka IV Obwodu Ochota Armii Krajowej, a ojcem chrzestnym – prezes Światowego Związku Żołnierzy AK - Janusz Komorowski.
To byli chłopcy stąd, dlatego mogli całymi latami stawać przeciwko komunistom, bo ludzie ich ukrywali” – mówił prezydent i wskazywał, że dziś żołnierze WOT służą najczęściej w pobliżu swoich domów, znają swój teren.
Prezydent zwrócił w swoim przemówieniu uwagę na symboliczną datę, w której Dowództwo WOT otrzymało swój sztandar - Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jak mówił, żołnierze ci walczyli z Sowietami i komunistami, których uważali za nowego okupanta. „Byli to w większości chłopcy z terenów wiejskich - to oni stanowili trzon armii podziemnej żołnierzy niezłomnych (...). To byli chłopcy stąd, dlatego mogli całymi latami stawać przeciwko komunistom, bo ludzie ich ukrywali” – mówił prezydent i wskazywał, że dziś żołnierze WOT służą najczęściej w pobliżu swoich domów, znają swój teren.
Duda dziękował Dowództwu WOT, wszystkim oficerom, a w szczególności żołnierzom za ich służbę. „Sprawdziliście się już nie raz. Na samym początku walcząc z klęskami żywiołowymi. Byliście zawsze jednymi z pierwszych na miejscu (...), blisko i zawsze gotowi” – powiedział prezydent. Mówił też o zasługach WOT w ochronie polskiej granicy, podczas pandemii Covid-19; mówił też o pomocy uchodźcom z Ukrainy. „Sprawdzacie się zawsze, gdy jest potrzeba” – dodał.
Jak mówił prezydent, sztandar nadany Dowództwu WOT jest świadectwem znakomitości żołnierzy tej formacji, ich gotowości i sprawdzenia w służbie. „Jest także świadectwem tego, że jesteście razem, stanowicie spójną część naszej armii, potencjału militarnego RP” – powiedział prezydent.
Sprawdziliście się już nie raz. Na samym początku walcząc z klęskami żywiołowymi. Byliście zawsze jednymi z pierwszych na miejscu (...), blisko i zawsze gotowi” – powiedział prezydent.
W trakcie uroczystości głos zabrał również wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Szef MON zaznaczył, że racja stanu Rzeczypospolitej, niezależnie od różnic politycznych, będzie zawsze najwyższym nakazem. „Sztandar nie jest pustym przedmiotem, jest symbolem oddania, jedności, wyznacza kierunek, daje poczucie wspólnoty” – powiedział wicepremier, zwracając się do żołnierzy WOT.
Zaakcentował, że żołnierze WOT są tymi, którzy pojawiają się często najszybciej tam, gdzie potrzebna jest pomoc. „Niesiecie nie tylko ten sztandar, ale przede wszystkim niesiecie zobowiązanie wobec państwa polskiego” – powiedział wicepremier. „Dziękuję za 40 tys. osób, które są w WOT” – dodał Kosiniak-Kamysz.
„Dziękuję również moim poprzednikom. W takim dniu chyba warto zrobić zupełnie inaczej, niż nas często ta polityczna natura kieruje. Żeby ten sztandar wręczyć, musiały powstać WOT. Bardzo to szanuję i doceniam wszystkie działania, które prowadziły do tego celu” – podkreślił.
„Też bardzo dobrym dla dzisiejszych czasów jest nasza wspólna obecność z panem prezydentem. Takich symboli Polska dzisiaj potrzebuje” – dodał minister obrony. Obecnie Dowództwu WOT podlega 18 brygad obrony terytorialnej, Jednostka Wojskowa Działań Niekonwencjonalnych „GRYF”, 2 centra szkolenia (CSŁiI w Zegrzu, CS WOT w Toruniu), Ośrodek Reprezentacyjny WOT w Radomiu, Szkoła Podoficerska Sonda oraz batalion dowodzenia WOT. Wojska Obrony Terytorialnej liczą ponad 40 tys. żołnierzy, z czego ok 90 proc. stanowią żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej.
Wojska Obrony Terytorialnej są piątym rodzajem Sił Zbrojnych RP. W WOT służbę pełnią żołnierze zawodowi oraz żołnierze pełniący nowy rodzaj czynnej służby wojskowej tj. Terytorialną Służbę Wojskową. Obowiązek TSW jest pełniony w obszarze swojego zamieszkania na dwa sposoby – rotacyjnie (podczas odbywania ćwiczeń i szkoleń wojskowych) oraz dyspozycyjnie (w pozostałym czasie). Terytorialsi są gotowi do działania zarówno w czasie pokoju, kryzysu, jak i wojny. Współdziałają z żołnierzami wojsk operacyjnych oraz innymi służbami i formacjami mundurowymi.(PAP)
Autorka: Daria Al Shehabi
dsk/ ann/