Abp Tadeusz Wojda. Fot. PAP/A. Zawada
Trzeba bronić suwerenności naszego sumienia, naszej wiary i wartości, na których osadza się nasza polskość i nasza polska kultura; bronić naszej chrześcijańskiej tożsamości - wzywał w czwartek wieczorem w rozważaniach Apelu Jasnogórskiego przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.
W czwartek na Jasnej Górze obradowała Rada Stała KEP pod przewodnictwem abp. Wojdy. Biskupi w piątek 3 maja wezmą udział w obchodach święta NMP Królowej Polski. Mszy św. na jasnogórskich wałach o godz. 11 ma przewodniczyć abp Wojda. Przewodniczący KEP w przeddzień uroczystości wygłosił też rozważania codziennej wieczornej modlitwy Apel Jasnogórski.
Abp Wojda podkreślił w rozważaniach związek Polski i Polaków z Matką Bożą, która - jak mówił - zawsze była dla nich ostoją wolności narodowej społecznej i duchowej. "Stąd wychodził zawsze promień nadziei na lepsze jutro naszego narodu i dla nas wszystkich - tak było w historii, ale czy tak jest i dzisiaj, czy nadal jesteśmy ci wierni" - pytał na Jasnej Górze przewodniczący KEP.
"Nawet jeśli nasze życie i postępowanie nie zawsze jest tego jasnym potwierdzeniem, pragniemy kontynuować naszą historyczną wierność. (…) Chcemy, abyś wraz z twoim synem była dalej fundamentem, na którym opiera się dzisiejsza Polska. Jesteś źródłem nadziei, z którego czerpie tożsamość nasz polski naród - czerpie moc do walki z tym wszystkim, co się sprzeciwia jego godności i godności człowieka" - deklarował hierarcha.
"Maryjo, nasza matko i królowo, jak kiedyś, tak dzisiaj pomagaj nam wchodzić w nowe trudne i skomplikowane czasy, w których nie zawsze potrafimy się odnajdywać. Wiemy i zdajemy sobie sprawę, że nie możemy odpuścić, że trzeba im sprostać, że trzeba się jasno opowiedzieć, po której stoimy stronie" - ocenił.
"Jak kiedyś, tak i dzisiaj trzeba bronić suwerenności naszego sumienia, naszej wiary i wartości, na których osadza się nasza polskość i nasza polska kultura; bronić naszej chrześcijańskiej tożsamości. Dzisiejszy świat i społeczeństwo potrzebuje duszy, a jest nią chrześcijaństwo oparte na trwaniu w Jezusie Chrystusie" - wskazał abp Wojda.
Dodał, że wskazanie Maryi dotyczące ufności w słowo Chrystusa ma szczególną wymowę w czasach, "gdy potrzebujemy odnowy wiary w naszych rodzinach, gdy zagraża nam niebezpieczeństwo wojny ze wschodu, gdy doświadczamy słabości i grzechu, gdy promuje się kulturę śmierci przez zabijanie na nienarodzonych dzieci przez selekcję eugeniczną czy też eutanazję, gdy promuje się ideologie sprzeczne z antropologią chrześcijańską, gdy doświadczają nas podziały oraz napięcia społeczne i polityczne, gdy zło jest preferowane jako dobro, a dobro jest postrzegane jako zło, gdy odciąga się dzieci od katechezy i praktykowania wiary, a w zamian proponuje się to, co niemoralne i destruktywne".
"Długa jest lista naszych grzechów i słabości, które wdzierają się do serca naszego narodu. (…) Jesteśmy świadomi, że jeśli ci zaufamy, jeśli ci zawierzymy wszystkie nasze sprawy, przez ciebie, Maryjo, przyjdzie zwycięstwo nad wszelkimi zakusami i złem, jakie dzisiaj na nas czyhają. Dlatego pragniemy ci zawierzyć los narodu, społeczeństwa, Kościoła, naszych rodzin i nas samych. A ty, jako królowa, prowadź nas bezpiecznie przez dziejowe zawieruchy i kręte drogi wiary i niewiary" - modlił się na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda.(PAP)
mtb/ jann/
