Od 10 lat przy Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino działa Muzeum Pamięci 2. Korpusu Polskiego. Niewielki budynek przy bramie cmentarza odwiedzają tysiące Polaków, Włochów oraz turystów z całego świata. Poznają w nim historię armii generała Władysława Andersa i jej szlaku bojowego.
W muzeum dyżurują przewodniczki, które opowiadają o 2. Korpusie i prezentują bogatą dokumentację fotograficzną. Placówka ta pełni ważną rolę edukacyjną, dzięki której osoby wchodzące na teren polskiej nekropolii i turyści przybyli do tamtejszego opactwa benedyktynów na wzgórzu mogą poznać historię walk polskich żołnierzy o wyzwolenie Włoch.
Rozdawane są ulotki w języku polskim, włoskim i angielskim, w których przedstawiona jest odyseja 2. Korpusu, a także dzieje jego walk, cmentarza na Monte Cassino i lata żołnierzy spędzone na uchodźstwie.
Z inicjatywą budowy muzeum wystąpił w 2007 roku Mieczysław Rasiej, ówczesny prezes Związku Polaków we Włoszech, uczestnik bitwy o Monte Cassino i szef Ogniska Polskiego w Turynie - najstarszej i najprężniejszej organizacji polonijnej we Włoszech, stworzonej przez byłych żołnierzy 2. Korpusu.
Włoska Polonia przez lata argumentowała, że większość obcokrajowców odwiedzających Monte Cassino i tamtejsze opactwo nie wie, dlaczego u jego stóp znajduje się cmentarz polskich żołnierzy, z jakiego powodu znaleźli się oni we Włoszech i dlaczego walczyli o wyzwolenie tego kraju.
Wzgórze odwiedza co roku około 2 milionów osób z całego świata.
Aby muzeum mogło powstać, jego pomysłodawcy musieli uzyskać kilkanaście pozwoleń administracyjnych od różnych instytucji, w tym od opactwa, włoskich ministerstw oraz lokalnych władz.
W działania wspierające inicjatorów muzeum zaangażowała się ambasada RP na czele z ówczesnym ambasadorem Wojciechem Ponikiewskim. Budowa placówki, planowanej początkowo jako centrum informacyjne, rozpoczęła się w 2011 roku.
Budynek zaprojektował architekt Pietro Rogacień, syn żołnierza 2. Korpusu i uczestnika bitwy o Monte Cassino, a także budowniczego cmentarza na wzgórzu. Do budowy nekropolii wykorzystano lokalny kamień, aby jej struktura była zharmonizowana z otoczeniem.
Związek Polaków we Włoszech zorganizował publiczną zbiórkę pieniędzy, by sfinansować muzeum. Środki przekazało między innymi Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce. W akcję włączyła się też Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz liczne podmioty we Włoszech i Wielkiej Brytanii.
Autorami scenariusza wystawy są córka żołnierza 2. Korpusu profesorka Krystyna Jaworska i dziennikarz, historyk Paolo Morawski.
Jak zauważyła Jaworska, „turyści z różnych stron świata przyjeżdżający na Monte Cassino nie wzruszali się bohaterstwem Polaków, bo nic już o nim nie wiedzieli”. „A im więcej lat mijało od bitwy, tym większa była niewiedza zwiedzających. Aby symbolicznie przywrócić głos poległym, powstał projekt wzniesienia struktury przy cmentarzu, która wyjaśniałaby, dlaczego tu walczyli i ginęli Polacy” - dodała.
Muzeum z ekspozycją w trzech językach otwarto podczas obchodów rocznicy bitwy o Monte Cassino 17 maja 2014 roku. Zaprezentowano w nim historię 2. Korpusu Polskiego, począwszy od konsekwencji paktu Ribbentrop-Mołotow, zbrodni w Katyniu, przez deportację Polaków na Syberię, przejście armii przez Bliski Wschód, po udział w walkach o wyzwolenie Włoch, bitwę o Monte Cassino, wyzwolenie Bolonii w kwietniu 1945 roku i uchodźstwo w latach powojennych. Znajduje się tam około 120 zdjęć, pochodzących między innymi z Instytutu Polskiego i Muzeum im. gen. Sikorskiego w Londynie.
Na zwiedzających duże wrażenie robi umieszczona na środku sali pod szklaną kopułą okrągła mapa z brązu ze szlakiem 2. Korpusu.
Osobny panel nosi tytuł "Zwycięzcy czy zwyciężeni?" i przedstawia powojenny podział Europy. Przywołano słowa generała Andersa z 1946 roku: „Zespoleni z dążeniami całego narodu tak w Kraju, jak i na Obczyźnie, ślubujemy trwać w walce o wolność Polski, bez względu na warunki, w których przyjdzie nam żyć i działać”.
Przypomniano też wizytę Jana Pawła II na polskim cmentarzu w 1979 r.
Część ekspozycji przeznaczona jest dla dzieci, które mogą poznać historię misia Wojtka, towarzyszącego polskim żołnierzom.
„Powołanie tego muzeum to jeden z największych sukcesów Związku Polaków (we Włoszech)” - powiedziała PAP jego obecna prezeska Urszula Stefańska-Andreini, przywołując starania kolejnych szefów organizacji.
Podkreśliła, że jego otwarcie poprzedził długi okres przygotowań.
„Dwanaście lat czekaliśmy na różne zezwolenia ze strony włoskiej na wybudowanie tego muzeum. Jego otwarcie w 2014 roku było możliwe dzięki zaangażowaniu ambasady RP w Rzymie. Udało się zebrać środki na ten cel, a szczególnie dużo należy zawdzięczać amerykańskiej Polonii” - poinformowała.
Prezes dodała: „Istotne jest, że do muzeum przychodzi bardzo dużo włoskiej młodzieży”.
Jak zauważyła Stefańska-Andreini, świadomość Włochów na temat udziału polskich żołnierzy w wyzwoleniu ich kraju była przez długi czas znikoma. „Często można było spotkać się z pytaniami, i to nawet na Monte Cassino, czy to były wojska najemne” - zaznaczyła.
Podkreśliła, że także dzięki muzeum świadomość ta znacznie wzrosła.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/