Mszą w bazylice katedralnej w Sandomierzu w środę wieczorem rozpoczął się proces beatyfikacyjny ks. Stanisława Sudoła, kapłana diecezji sandomierskiej. W środę mijają 33 lata od śmierci duchownego.
Jak wyjaśnił PAP rzecznik diecezji sandomierskiej ks. Tomasz Lis, rozpoczęty właśnie proces beatyfikacyjny jest obecnie na etapie diecezjalnym. W środę w katedrze sandomierskiej odbyła się pierwsza sesja dochodzenia pod przewodnictwem Ordynariusza Diecezji Sandomierskiej bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Miała ona charakter publiczny, uczestniczyli w niej wierni diecezji.
„Zaprzysiężono trzyosobowy trybunał, który będzie prowadził dochodzenie dotyczące życia, cnót heroicznych, opinii świętości i znaków sługi bożego ks. Sudoła” – poinformował ks. Lis. W skład trybunału weszli: delegat biskup ks. Sylwester Serafin, promotor sprawiedliwości ks. Michał Grochowina oraz notariusz ks. Krzysztof Irek.
Jak poinformowała PAP w komunikacie Kuria Diecezjalna w Sandomierzu, ks. Sudoł pracujący w parafiach na terenie obecnego woj. podkarpackiego „dał się poznać jako asceta, gorliwy duszpasterz, człowiek modlitwy, katecheta i budowniczy kościołów. Wierni z powierzonych mu parafii mogli zawsze korzystać z jego posługi sakramentalnej i kompetentnych rad. Zaangażował się również w łagodzenie napięć na tle narodowościowym i politycznym” – napisano.
„Bez przesady możemy powiedzieć, że sługa boży ks. Stanisław Sudoł był jak proboszcz z Ars, ubogi, posłuszny Kościołowi i oddany ludziom. Odznaczał się cechami świętości św. Franciszka, ascezą i zjednoczeniem z Chrystusem i Maryją” – powiedział w homilii podczas środowej mszy bp senior Edward Frankowski.
Ks. Sudoł urodził się 16 marca 1895 roku w Zembrzy koło Raniżowa w ówczesnym zaborze austro-węgierskim (Podkarpackie). W 1915 r. wstąpił do przemyskiego Wyższego Seminarium Duchownego. Święcenia kapłańskie przyjął w 1919 r. z rąk św. biskupa Józefa Sebastiana Pelczara. Pracował w parafiach w Rakszawie, Wiązownicy i Dzikowcu (Podkarpackie, diec. sandomierska). „Kochał ludzi i dla nich żył niezależnie od gwałtowności wojny, napięć na tle narodowościowym i w czasach komunizmu” – powiedział w środę bp Nitkiewicz.
Zmarł 19 marca 1981 r. „Osoby, które miały okazję go poznać, uważają go za autentycznego świadka wiary” – napisano w biogramie kapłana.(PAP)
mjk/ bno/ mow/