Konkurs na pomnik upamiętniający Henryka Sławika i Józefa Antalla seniora rozstrzygnięto w czwartek w Katowicach. Wygrała symboliczna koncepcja, wykorzystująca żywe brzozy i dwa równoległe mury z betonu, tworzące strefę kameralnego wnętrza.
Sławik (1894 - 1944) i Antall (1896 - 1974) podczas II wojny światowej wspólnie uratowali 5 tys. polskich Żydów, którzy trafili na Węgry. Pomnik stanie przed powstającym właśnie w Katowicach Międzynarodowym Centrum Kongresowym, niedaleko hali Spodka. Jego inauguracja jest planowana na marzec przyszłego roku, podczas organizowanych w Katowicach Dni Polsko-Węgierskich z udziałem prezydentów obu państw.
Autorami zwycięskiej koncepcji są Jan Kuka i Michał Dąbek. Przypadła im nagroda w wysokości 25 tys. zł. „Pomnik może być figuralny, może nie być. Ten nie jest i bardzo dobrze. Zbyt mało ludzi wie o dokonaniach Sławika i Antalla, figuralny pomnik tego nie przedstawi. Podstawowym walorem tej pracy jest to, że zamyka coś do wewnątrz. Wchodzi się do jego środka i znajdujemy się w innej atmosferze, możemy tam przeczytać o dokonaniach tych ludzi, przeżyć chwilę refleksji” – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach członek jury sądu konkursowego i architekt Ryszard Jurkowski.
„Wnętrze jest białe, wycisza, są tam najbardziej nostalgiczne drzewa – brzozy. Na zewnątrz błyszcząca stal. Na ciemnym placu, na tle ciemnej elewacji centrum kongresowego zajaśnieją te dwie ściany, odpowiednio oświetlone. Ten obiekt będzie błyszczał, będzie krzyczał” – dodał.
Na konkurs wpłynęło sześć prac, nie było wśród nich projektu figuralnego. „Pomnik będzie usytuowany w miejscu prestiżowym dla miasta, ale trudnym. Początkowo byłem trochę zaniepokojony, czy będzie wiadomo, kogo upamiętnia, ale jak przeczytałem założenia ideowe, że w środku będzie tekst - mądry syntetyczny, może wzbogacony o płaskorzeźby tych dwóch postaci, to się uspokoiłem. To wielka sprawa, że ten pomnik będzie, że Sławik wraca do Katowic” – powiedział wiceprezydent Katowic Michał Luty.
Jak poinformowała przewodnicząca jury i wiceprezydent Katowic Krystyna Siejna, koszt pomnika nie przekroczy 0,5 mln zł, środki są już zabezpieczone w budżecie miasta. Wyróżnienie w konkursie i 15 tys. zł przypadło z kolei Bartoszowi Majewskiemu i Agnieszce Majewskiej z Amaya Architekci.
Henryk Sławik brał udział w trzech powstaniach śląskich. W latach międzywojennych był m.in. redaktorem naczelnym katowickiej "Gazety Robotniczej", jednym z liderów antykomunistycznego skrzydła Polskiej Partii Socjalistycznej oraz katowickim radnym.
Po wybuchu II wojny światowej przedostał się przez Rumunię na Węgry. Został prezesem Komitetu Obywatelskiego ds. Opieki nad Uchodźcami Polskimi na Węgrzech, był też jednym z reprezentantów polskiego rządu na emigracji. Przy cichym poparciu władz węgierskich organizował przerzuty Polaków do armii polskiej na Zachodzie.
Uratował, wyrabiając fałszywe dokumenty - na podstawie wystawianych przez duchownych fałszywych metryk chrztu - ok. 5 tys. polskich Żydów, którzy trafili na Węgry. Zorganizował też, we współpracy z duchowieństwem, sierociniec dla żydowskich dzieci, działający pod szyldem placówki dla dzieci oficerów polskich. W tej działalności pomagał mu przyjaciel i współpracownik, delegat węgierskiego rządu ds. uchodźców wojennych Józef Antall.
Po wkroczeniu na Węgry Niemców Sławik przeszedł do pracy w konspiracji. Wydany przez Polaka, niemieckiego konfidenta, został aresztowany w lipcu 1944 r. i poddany gestapowskiemu śledztwu w więzieniu w Budapeszcie. Mimo tortur nie wydał Antalla. Zesłany do niemieckiego obozu w austriackim Mauthausen, zginął rozstrzelany 25 lub 26 sierpnia 1944 r.
W 1990 r. pośmiertnie nadano mu tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. W 2001 r. bliski współpracownik Sławika w Komitecie Obywatelskim, Żyd Henryk Zvi Zimmermann przypomniał o jego dokonaniach. W 2010 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył Sławika najwyższym polskim odznaczeniem - Orderem Orła Białego. Józef Antall otrzymał wtedy pośmiertnie najwyższe odznaczenie nadawane cudzoziemcom - Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. (PAP)
lun/ ls/