71 proc. ankietowanych zgadza się z poglądem, że "II wojna światowa jest wciąż żywą częścią historii" - wynika z najnowszego sondażu CBOS, przygotowanego wz. z 75. rocznicą wybuchu wojny. Dla biorących udział w badaniu źródłem wiedzy historycznej są: szkoła, książki, filmy.
71 proc. badanych zgadza się z poglądem, że II wojna światowa jest wciąż żywą częścią historii Polski, o której należy przypominać. Wśród nich ta opinia dominowała w grupie wiekowej 35-54 lata, a także wśród starszych badanych, którzy przekroczyli 65. rok życia, zamieszkujących ośrodki miejskie do 19 999 mieszkańców. Według badań najczęściej zgadzają się z tym zdaniem osoby z wyższym wykształceniem.
26 proc. badanych uznała wydarzenia sprzed 75 lat za odległe i nie warte przypominania. Dominują wśród nich osoby w przedziale wiekowym 18-24 lata, zamieszkujący większe miasta, z wykształceniem średnim.
Według sondażu CBOS wśród najczęściej wskazywanych źródeł wiedzy historycznej dorośli Polacy wskazują szkołę (73 proc.), w dalszej kolejności książki (47 proc.) oraz filmy (41 proc.). Więcej niż co trzecia osoba deklaruje, że wiedzę czerpie przede wszystkim z domowego środowiska (35 proc.). Wojna jest często podejmowanym tematem zwłaszcza wśród respondentów powyżej 55. roku życia. W grupie młodszych ankietowanych często wykorzystywanym źródłem wiedzy historycznej jest także internet (9 proc.).
Po 75 latach od wybuchu II wojny światowej Polacy najbardziej dumni są z organizacji Polskiego Państwa Podziemnego i działań Armii Krajowej (45 proc.), a także z powstania warszawskiego (37 proc.) oraz obrony kraju we wrześniu 1939 r. (36 proc.).
Po 75 latach od wybuchu II wojny światowej Polacy najbardziej dumni są z organizacji Polskiego Państwa Podziemnego i działań Armii Krajowej (45 proc.), a także z powstania warszawskiego (37 proc.) oraz obrony kraju we wrześniu 1939 r. (36 proc.).
Co piąty badany nie ma wątpliwości, że Polska znalazła się w obozie zwycięzców konfliktu, choć odsetek takich osób zmniejszył się w ciągu ostatnich lat z 27 proc. w 2005 r. do aktualnych 22 proc. Opinia w tej kwestii wiąże się z zainteresowaniem polityką i umiejętnością określenia własnych poglądów. Wątpliwości co do zwycięstwa Polski zwiększają się wraz ze wzrostem wykształcenia ankietowanych.
Obowiązująca w okresie PRL wykładnia, określająca Polskę jako jednego ze zwycięzców wojny, dzięki samej przynależności do obozu alianckiego, zmieniła się. Jedynie 22 proc. badanych podtrzymuje tę opinię. W ciągu ostatnich lat przybyło natomiast osób jedynie częściowo podzielających ten pogląd (z 33 proc. w 2005 r. do 45 proc. obecnie). 26 proc. badanych ocenia, że trudno uznać Polskę za zwycięzcę.
Jak podkreśla CBOS, stosunek do II wojny wiąże się z wiekiem. Osoby do 34. roku życia zachowują większy dystans do wydarzeń 1939 r., choć także one uznają je za ważną część historii, o której należy pamiętać. Znacznie większy wpływ na ocenę historyczną ma orientacja polityczna ankietowanego.
Osoby deklarujące prawicowe poglądy znacznie częściej (83 proc.) nie postrzegają wojny jako odległego wydarzenia, w przeciwieństwie do osób o lewicowych poglądach (64 proc.) lub utożsamiających się z politycznym centrum (66 proc.). Także uczestnictwo w życiu religijnym określa stosunek do wojny: osoby praktykujące kilka razy w tygodniu oceniają ją częściej (83 proc.) jako wciąż żywą część historii.
Z badań wynika, że Polacy uważają walkę w okresie wojny za sensowną, mimo poniesionych strat. Popularność opinii jednak maleje - w 2009 r. podpisywało się pod nią 62 proc. badanych, dziś jest ich 59 proc. Aktualnie 6 proc. twierdzi, że należało pójść wówczas na ustępstwa. Wcześniej uważało tak 5 proc. ankietowanych. 25 proc. badanych uważa, że być może opór nie miał sensu, ale nie było innego wyjścia.
Z badań wynika, że Polacy uważają walkę w okresie wojny za sensowną, mimo poniesionych strat. Popularność opinii jednak maleje - w 2009 r. podpisywało się pod nią 62 proc. badanych, dziś jest ich 59 proc. Aktualnie 6 proc. twierdzi, że należało pójść wówczas na ustępstwa. Wcześniej uważało tak 5 proc. ankietowanych. 25 proc. badanych uważa, że być może opór nie miał sensu, ale nie było innego wyjścia.
Wśród najbardziej pamiętnych wydarzeń XX w. dla losów Polski na pierwszym miejscu wymieniany jest nie wybuch wojny, a wybór Karola Wojtyły na papieża (62 proc.). Na pontyfikat Jana Pawła II i odrodzenie polskiej państwowości w 1918 r. (46 proc.) jako najważniejsze dla Polski wydarzenia XX w. wskazują zarówno badani o prawicowych, jak i lewicowych poglądach, najpopularniejsza wśród grupy wiekowej 55-64 lat, zamieszkującej wsie, z wykształceniem zasadniczym zawodowym.
Wydarzeniami II wojny, które odcisnęły się szczególnie w zbiorowej świadomości Polaków pozostają: najazd Niemiec na Polskę we wrześniu 1939 r. (19 proc.) Znalazł się on na piątym miejscu ankiety, za odzyskaniem niepodległości, upadkiem komunizmu (32 proc.) oraz przystąpienia Polski do Unii Europejskiej (31 proc.). Najazd Niemiec na Polskę wymieniali najczęściej respondenci w grupie wiekowej 22-44 lata, z wyższym wykształceniem, zamieszkujący miasta powyżej 500 tys. mieszkańców.
W dalszej kolejności ankietowani wymieniają zbrodnię katyńską (10 proc.), powstanie warszawskie (8 proc.), konferencję jałtańską (5 proc.), wymordowanie przez hitlerowców polskiej ludności żydowskiej (4 proc.) i wkroczenie Armii Czerwonej do Polski 17 września 1939 r. (3 proc.).
Badania przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich, wspomaganych komputerowo w dniach 3-9 lipca 2014 r. na grupie, liczącej 943 osoby. (PAP)
pj/ dym/ mow/