
Przystanek Śląsk pokazał, że śląska opowieść jest atrakcyjna również w Warszawie. Każdy przegląda się w niej jak w lusterku, bo każdy ma swoją lokalność – powiedział dyrektor Teatru Śląskiego w Katowicach Robert Talarczyk. Kolejny Przystanek Śląsk w Warszawie zaplanowano od 18 do 31 października.
Przystanek Śląsk to przegląd najważniejszych spektakli o Śląsku i po śląsku. Odbywa się na scenach teatrów Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz Teatru Studio w Warszawie.
Podczas III Przystanku Śląsk warszawska publiczność będzie miała okazję zobaczyć monodram Grażyny Bułki „Mianujom mie Hanka” (reż. Mirosław Neinert), którego premiera okazała się przebojem Teatru Telewizji w 2025 r. To opowieść o trudnych i skomplikowanych losach Ślązaczek i Ślązaków wplątanych w zawieruchę dziejów. Scenariusz powstał na podstawie powieści Alojzego Lyski „Jak Niobe. Opowieść górnośląska”.
W Teatrze Studio zaprezentowane zostaną dwa spektakle napisane przez pisarza Szczepana Twardocha: „Byk” (reż. Robert Talarczyk i Szczepan Twardoch) oraz „Pokora” (reż. Robert Talarczyk). Zaplanowano też spektakl „Nikaj” napisany przez pisarza Zbigniewa Rokitę (reż. Robert Talarczyk) oraz „Empuzjon” na podstawie tekstu Olgi Tokarczuk (reż. Robert Talarczyk).
W programie zaplanowano również spektakle: „Mariacka 5” (reż. Lech Majewski), „Miło cię było zobaczyć” (reż. Stanisław Chludziński) oraz „Wujek 81. Czarna ballada” (reż. Robert Talarczyk).
– Przystanek Śląsk pokazał, że śląska opowieść jest atrakcyjna również w Warszawie. W jakimś sensie każdy tam przegląda się w niej jak w lusterku, bo każdy ma swoją lokalność. Sukces Grażyny Bułki, która jest genialną aktorką, nie wynika do końca z tego, że ona godo w języku śląskim i ktoś może tam czegoś nie zrozumieć. „Mianujom mie Hanka” to uniwersalna opowieść o losach kobiet z całej Polski, a nawet z całego świata. To również istota naszych lokalnych opowieści, że one rezonują wszędzie – powiedział Robert Talarczyk.
Wiceprzewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Maciej Biskupski wskazał, że Przystanek Śląsk to jedna z inicjatyw, które mają umacniać pozycję regionu w Warszawie.
– Potrzebujemy w Warszawie silnego głosu, który będzie podkreślał zarówno pozycję naszego regionu, jak i wyzwania, przed którym on stoi. W kontekście kultury uważam, że nie zawsze jesteśmy należycie doceniani i zauważani, więc ważne są projekty takie jak Przystanek Śląsk, które wzmacniają nasz głos w Warszawie – powiedział Biskupski.
Na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii III Przystanek Śląsk potrwa od 27 września do 31 października 2025 r. Udział w nim zapowiedziały: Teatr Śląski, Teatr Rozrywki, Filharmonia Śląska, Śląski Teatr Impresaryjny, Teatr Bez Sceny, Teatr Korez, Chorzowskie Centrum Kultury i Teatr Reduta Śląska, Teatr Nowy w Zabrzu, Teatr Zagłębia, Teatr Miejski w Gliwicach oraz Teatr Naumiony z Ornontowic.(PAP)
pato/ miś/