
Niemiecki historyk i slawista Karl Schlögel odebrał w niedzielę (19 października) we Frankfurcie nad Menem Nagrodę Pokojową Księgarzy Niemieckich, przyznaną mu za dorobek naukowy oraz działalność publicystyczną, w której upowszechnia wiedzę o Ukrainie i ostrzega przed ekspansjonistyczną polityką Rosji. Kilka jego książek zostało też wydanych w Polsce.
Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się tradycyjnie w byłym kościele ewangelicko-augsburskim św. Pawła na zakończenie Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie nad Menem.
- Po aneksji Krymu przez Rosję, Karl Schlögel wyostrzył swoje i nasze spojrzenie na Ukrainę zajmując się likwidacją białych plam w niemieckim postrzeganiu tego kraju. Jako jeden z pierwszych ostrzegał przed agresywną ekspansjonistyczną polityką Władimira Putina i jego autorytarno-nacjonalistycznymi roszczeniami – powiedziała prezeska Stowarzyszenia Giełdowego Księgarstwa Niemieckiego Karin Schmidt-Friedrichs uzasadniając decyzję jury.
Jak podkreśliła, Schlögel przedstawia Ukrainę jako część Europy, wzywa do jej obrony i „ostrzega nas, że bez wolnej Ukrainy pokój w Europie nie jest możliwy”.
- Na naszych oczach, dzień w dzień i noc w noc ukraińskie miasta ostrzeliwane są rosyjskimi rakietami, a Europa sprawia wrażenie, jakby nie była w stanie lub nie chciała ich ochronić – powiedział Schlögel. Jego zdaniem „Rosja Putina jest zdecydowana, by wymazać niepodległą i wolną Ukrainę z mapy Europy”.
Schlögel nazwał Rosję „państwem mafijnym” i zarzucił władzom na Kremlu „imperializm, rewizjonizm, faszyzm i rasizm”. Nazwiska przestępców zostaną odszukane – dodał 77-letni historyk.
Laureat skrytykował władze Niemiec za zbyt późne zrozumienie, „czym w rzeczywistości jest Rosja Putina”. Jego zdaniem historycy powinni zbadać, co było przyczyną: nostalgia, interesy gospodarcze czy korupcja.
Schlögel uważa, że Putin był i jest „mistrzem eskalacji”, skalkulowanego zaostrzania konfliktów, włącznie ze złamaniem tabu użycia broni atomowej, a „jego najważniejszą bronią jest strach”.
Historyk odrzucił wysuwany przez Rosję zarzut o „nazizm” w Ukrainie. „Ukraińcy, oskarżani o nacjonalizm, pokazują nam, że patriotyzm może być aktualny także w XXI wieku” – zaznaczył. „Europejczykom pozostaje uczyć się od Ukrainy, jak być nieustraszonym i odważnym, a także jak zwyciężać” – zakończył swoje wystąpienie laureat.
Karl Schlögel uważany jest za jednego z najlepszych niemieckich ekspertów zajmujących się Europą Środkową i Wschodnią. Jako uczeń po raz pierwszy odwiedził ZSRR w 1966 roku, a w 1968 r. był świadkiem Praskiej Wiosny. Tematem jego doktoratu były robotnicze bunty w ZSRR po śmierci Stalina. W 1984 roku wydał swoją pierwszą książkę: „Czytanie Moskwy” – reporterską podróż po mieście, które stało się dla niego symbolem przemian i sprzeczności sowieckiego świata.
W latach 1995–2013 wykładał historię Europy Wschodniej w Europejskim Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Do jego najbardziej znanych książek należy „Środek leży na wschodzie” (opublikowanej w Polsce nakładem Oficyny Naukowej).
Napisał też analizę stalinowskiego terroru „Terror und Traum: Moskau 1937” (w polskim tłumaczeniu ukazała się nakładem Wydawnictwa Poznańskiego pt. „Terror i Marzenie. Moskwa 1937”) oraz książkę o Ukrainie „Entscheidung in Kiew”.
Nagroda Pokojowa Niemieckich Księgarzy przyznawana jest od 1950 r. za wkład w realizację idei pokoju, przede wszystkim poprzez działalność w dziedzinie literatury, nauki i sztuki. Nagroda jest związana z dotacją w wysokości 25 tys. euro.
W 2024 roku nagrodę otrzymał ukraiński pisarz Serhij Żadan.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ ap/