Umieranie jakoś szczególnie nie bolało – czytamy w pierwszym zdaniu autobiografii Aleksiej Nawalnego, rosyjskiego opozycjonisty, który 16 lutego 2024 r. zmarł nagle w łagrze na Dalekiej Północy. Jego książka pod tytułem „Patriota” ukaże się w 19 krajach, w tym w Polsce, 22 października.
Strona internetowa akcji Przywracanie Imion, która jest organizowana co roku 29 października i upamiętnia ofiary represji stalinowskich, została zablokowana przez Roskomnadzor, regulatora rynku telekomunikacyjnego w Rosji.
Tym spektaklem nie chcę dawać żadnych odpowiedzi, sztuka nie jest też próbą rozliczenia się z komunizmem. Chciałabym, by ten spektakl był przestrogą, ostrzeżeniem, przypomnieniem - powiedziała PAP Krystyna Janda. Od 17 października w Och-Teatrze będzie można zobaczyć „Koniec czerwonego człowieka” w jej reżyserii.
W kolejnym rosyjskim mieście, Wołogdzie, stanie pomnik sowieckiego dyktatora Józefa Stalina. W Rosji jest ich już co najmniej 110, a większość z nich odsłonięto w czasach putinowskich. Tempo stawiania nowych monumentów dwukrotnie wzrosło po aneksji Krymu w 2014 r.
7 października minęło 18 lat od zastrzelenia w centrum Moskwy niezależnej dziennikarki Anny Politkowskiej. Kraje należące do Koalicji Wolności Prasy z tej okazji wezwały Rosję do przestrzegania międzynarodowych zobowiązań.
Rosyjsko-hiszpański szpieg Paweł Rubcow, znany też jako Pablo Gonzalez, zbierał informacje na temat rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego i przekazywał Moskwie dane europejskich klinik, w których go leczono – podał w niedzielę hiszpański dziennik „El Mundo”.
Oficjalne dokumenty, do których uzyskał dostęp niezależny rosyjski portal Insider, świadczą o tym, że przywódca antykremlowskiej opozycji Aleksiej Nawalny został otruty w więzieniu, a władze usuwały wzmianki o jego dolegliwościach, by to ukryć.
Agencja TASS i inne rosyjskie media grzmią od kilku dni o rzekomym odtajnieniu akt FSB na temat masowej zbrodni popełnionej przez Polaków na Ukraińcach w Skopowie i łączą ją z akcją "Wisła". Kreml chce w ten sposób wpłynąć na pogorszenie stosunków polsko-ukraińskich.
Po śmierci Karpia dziennikarze próbowali badać okoliczności wypadku, w którym został ciężko ranny. Nasuwały się skojarzenia z podobnymi zamachami na polityków i dziennikarzy na Wschodzie – mówi PAP Andrzej Brzeziecki, autor książki „Zmierzyć arszynem. Marek Karp i Ośrodek Studiów Wschodnich”.
Usprawiedliwianie i błogosławienie barbarzyńców, którzy eksterminują naród ukraiński, jest gorszące; to jest bluźnierstwo - powiedział w czwartek prymas Polski abp Wojciech Polak, odnosząc się do działań patriarchy moskiewskiego Cyryla I.