Kult Bandery czy Szuchewycza nie jest wymysłem rosyjskiej propagandy. Ta jedynie z zadowoleniem przyjmuje fakt, że Ukraińcy wynoszą na piedestał terrorystów czy zbrodniarzy, a nie intelektualistów czy przywódców religijnych – powiedział Łukasz Adamski, wicedyrektor Centrum Dialogu im. Juliusza Mieroszewskiego.
Mam jedną prośbę do strony ukraińskiej: potraktujcie ofiary rzezi wołyńskiej nie gorzej niż żołnierzy Wehrmachtu, którzy zostali ekshumowani i pochowani - powiedział w Toruniu szef MSZ Radosław Sikorski. Dodał, że załatwienie tej sprawy jest w interesie Ukrainy w kontekście jej drogi do UE.
Nie spoczniemy, dopóki nie upamiętnimy ofiar ludobójstwa na Wołyniu; prawda musi być powszechnie zrozumiana i przyjęta, w Europie i na świecie - powiedział we wtorek Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, szef MON i prezes PSL.
Na razie trudno mówić o postępie w relacjach z Ukrainą w sprawie poszukiwania i ekshumacji ofiar Wołynia – ocenił w rozmowie z PAP Wojciech Konończuk, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW). Jak zaznaczył, „szansa na przełom jest zawsze”.
Szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UINP) Anton Drobowycz poinformował w piątek, że zwrócił się do rządu Ukrainy o co najmniej 1 mln hrywien (ok. 95 tys. zł) na program poszukiwań szczątków i miejsc pochówku, również tych, o które proszą obywatele Polski.
Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej (UINP) planuje przeprowadzić w 2025 roku poszukiwania szczątków ofiar tragedii wołyńskiej - poinformowała służba prasowa UINP na stronie internetowej instytutu.
52,6 proc. ankietowanych uważa, że warunkiem wejścia Ukrainy do UE powinna być zgoda na ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej - wynika z sondażu dla rp.pl. Badanie nawiązuje do mocnych deklaracji premiera Tuska i wicepremiera Kosiniaka-Kamysza sprzed paru tygodni.
Prezydent Andrzej Duda w piątkowym wywiadzie dla Polsat News wyraził nadzieję, że do końca jego prezydentury nastąpi przełom w kwestii ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Zastrzegł jednak, że nie chciałby, żeby doszło do niego w wyniku "gorszącego szantażu", który jego zdaniem nie przyniesie Polsce "niczego dobrego".
Nie narzucimy Ukrainie naszej polityki historycznej, nawet jeśli mamy rację - powiedział w Studiu PAP senator KO Bogdan Borusewicz. Dodał, że nie podoba nam się brak zgody na ekshumacje ofiar Wołynia, ale mówienie o uzależnianiu od niej przyjęcia Ukrainy do UE to działanie wbrew interesom Polski.
Nie chcemy robić z tego polityki; domaganie się chrześcijańskiego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej to niewygórowana prośba – oświadczył szef MSZ Radosław Sikorski w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla ukraińskiego portalu Europejska Prawda.