Wiceminister spraw zagranicznych Ignacy Niemczycki. Fot. EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA
Wiceminister spraw zagranicznych Ignacy Niemczycki przekazał, że na wtorkowym spotkaniu w MSZ ambasador Izraela w Polsce usłyszy, że niedzielny wpis Jad Waszem jest „nie do zaakceptowania” i jest „niezgodny z prawdą historyczną”.
Wicepremier Radosław Sikorski wezwał na wtorek ambasadora Izraela w Polsce w związku z ostatnią aktywnością Jad Waszem. Chodzi o niedzielny wpis na platformie X, w którym Jad Waszem napisało, że „Polska była pierwszym krajem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia wyróżniającej ich odznaki, w celu odizolowania ich od otaczającej ludności”.
Wiceminister spraw zagranicznych Ignacy Niemczycki był pytany we wtorek w Polskim Radiu 24, co ambasador Izraela usłyszy na spotkaniu w resorcie. Jak mówił, usłyszy on, że niedzielny wpis jest „nie do zaakceptowania i że jest niezgodny z prawdą historyczną”.
- To jest bardzo proste, chodzi o fakty. Polska w tamtym czasie była okupowana przez Niemcy. Nie była to decyzja ani Polaków ani państwa polskiego. Myślę, że to usłyszy ambasador Izraela, jednoznaczną postawę z naszej strony – powiedział wiceminister.
Minister był dopytywany, jakiej reakcji resort oczekuje od Izraela. - Oczekujemy tego, żeby Izrael spojrzał na tę sytuację z naszej perspektywy, także uwzględniając naszą wrażliwość i wydaje mi się, że naprawdę w tej sytuacji nie prosimy o jakoś szczególnie dużo, bo znowu, mówimy o faktach historycznych, nie mówimy o ocenie – mówił.
- Nie wiem, czy to był wpis, który został przygotowany w sposób nieprofesjonalny, przypadkowy, czy to było umyślne czy dla Instytutu Jad Waszem stwierdzenie, że coś się działo w Polsce, ale w domyśle przecież wiadomo, że okupowanej Polsce, być może to musimy sobie wytłumaczyć. Z naszej perspektywy i to jest najważniejsze, po prostu jest to nie do zaakceptowania – podkreślił wiceminister.
W niedzielę na platformie X Jad Waszem (Yad Vashem) napisał, że „Polska była pierwszym krajem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia wyróżniającej ich odznaki, w celu odizolowania ich od otaczającej ludności”. „23 listopada 1939 r. Hans Frank, gubernator Generalnego Gubernatorstwa, wydał rozkaz, zgodnie z którym wszyscy Żydzi w wieku 10 lat i starsi musieli nosić na prawym ramieniu białą, materiałową opaskę o szerokości 10 cm, oznaczoną niebieską Gwiazdą Dawida” – dodał instytut, zachęcając do zapoznania się z pełnym tekstem analizującym to antysemickie prawo.
Jeszcze w niedzielę Sikorski prosił Jad Waszem o doprecyzowanie i wskazanie, że kiedy zmuszono Żydów do noszenia opaski z Gwiazdą Dawida, Polska była pod niemiecką okupacją. Tego samego dnia wieczorem Jad Waszem wskazał na platformie X, że w podlinkowanym pod jego wpisem artykule jest informacja o tym, że nakaz noszenia opasek z Gwiazdą Dawida był wydany przez niemieckie władze.
O wezwaniu ambasadora Izraela w Polsce szef MSZ poinformował w poniedziałek po południu. „Ponieważ wprowadzający w błąd wpis nie został poprawiony, postanowiłem wezwać ambasadora Izraela w Polsce do MSZ” – napisał na platformie X. (PAP)
nl/ mro/
