4 czerwca br. przypada Dzień Wolności i Praw Obywatelskich, święto ustanowione w 2013 r. uchwałą Sejmu RP na pamiątkę zwycięstwa Solidarności w tzw. wyborach czerwcowych 1989 r., które zapoczątkowały przemiany demokratyczne w Polsce. W tym roku mija 25 lat od tych wydarzeń.
Święto Wolności zostało ustanowione na mocy uchwały sejmowej z 24 maja 2013 r. Podkreślono w niej, że data 4 czerwca 1989 r. jest szczególną datą dla Polski jako „suwerennego i demokratycznego państwa wolnych i świadomych swoich praw obywateli”.
W uchwale stwierdzono, że zwycięskie dla Solidarności wybory były symbolicznym sukcesem wielu pokoleń Polaków, którzy nigdy nie zaakceptowali zniewolenia. „Było to zwycięstwo +Solidarności+, przeciwko której w grudniu 1981 r. władza wysłała czołgi, chcąc siłą złamać narodowego ducha wolności. 4 czerwca 1989 r. siłę zastąpiła kartka wyborcza. Wynik tego głosowania zapoczątkował proces uwalniania się Europy od komunizmu” - podsumowano.
25-lecie wolności to okazja do przypomnienia różnych obliczy sukcesu polskiej transformacji, m.in. wolności gospodarczej, wolności w kulturze i sztuce, aktywności obywatelskiej.
W ramach całorocznych obchodów Święta Wolności w różnych miejscach Polski odbywają się zorganizowane przez społeczności lokalne, organizacje pozarządowe, samorządy i instytucje publiczne okolicznościowe imprezy, konferencje i inne przedsięwzięcia. Aktywnie zaangażowana w obchody 25. rocznicy przemian jest Inicjatywa Razem 89 - koalicja instytucji pozarządowych, w skład której wchodzą m.in. Fundacja Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja im. Stefana Batorego, Polska Fundacja im. Roberta Schumana, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Ośrodek Karta, Dom Spotkań z Historią, Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności.
Kulminacja wydarzeń poświęconych 25. rocznicy wyborczego zwycięstwa Solidarności przypadnie 4 czerwca. Wśród planowanych inicjatyw, organizowanych w kilkudziesięciu miastach Polski, są koncerty, wystawy, gry uliczne, debaty, konkursy, imprezy sportowe.
Centralne obchody Święta Wolności z udziałem polskich władz państwowych odbędą się w 25. rocznicę wyborów czerwcowych w Warszawie. Zaplanowano wówczas m.in. uroczystości na placu Zamkowym, posiedzenie Zgromadzenia Narodowego, orędzie prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz galę Nagrody Solidarności. Z okazji Święta Wolności do stolicy przyjedzie kilkunastu przywódców państw. Wśród zaproszonych gości są m.in. prezydent USA Barack Obama, prezydent Francji Francois Hollande, prezydent Niemiec Joachim Gauck, prezydent Czech Milosz Zeman, prezydent Słowacji Ivan Gaszparovicz oraz prezydent Węgier Janos Ader.
Prezydent Komorowski już 31 sierpnia 2013 r. - w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych - wystosował specjalny apel o uczestnictwo w obchodach 25-lecia wolności. „Wybory 4 czerwca, choć tylko częściowo demokratyczne, były wolne naprawdę: niesfałszowane, nieokupione represjami. Ich wynik ujawnił realny układ sił w społeczeństwie. Doprowadził do głębokich zmian. Zwyciężyła solidarna decyzja milionów Polaków. Zwyciężyła wspólnota. Dlatego bądźmy razem także w przyszłym roku. Zorganizujmy święto razem!” – apelował do Polaków Komorowski.
W styczniu 2014 r. został ustanowiony specjalny prezydencki patronat nad uroczystościami z okazji 25-lecia wolności. Logo całorocznych obchodów stworzył polski grafik Jerzy Janiszewski, działacz opozycji w PRL, autor znanego na całym świecie symbolu graficznego "Solidarność", do którego bezpośrednio nawiązuje znak obchodów.
4 czerwca obchodzona będzie 25. rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w powojennej Polsce, zakończonych zwycięstwem Solidarności. Konsekwencją wyborów czerwcowych był upadek rządów komunistycznych w Polsce.
Wybory czerwcowe były rezultatem porozumienia zawartego pomiędzy władzą komunistyczną a przedstawicielami części opozycji i Kościoła podczas obrad Okrągłego Stołu. Frekwencja w pierwszej turze (4 czerwca) była wysoka - ok. 62 proc. Wynik wyborów był sukcesem Solidarności - 60 proc. wyborców oddało swój głos na kandydatów wystawionych przez Komitet Obywatelski "Solidarność". Na 161 możliwych mandatów poselskich "S" zdobyła w pierwszej turze 160 miejsc, a także 92 mandaty na 100 miejsc w Senacie.
W drugiej turze (18 czerwca) frekwencja była już znacznie niższa - ok. 25 proc. Przyczyny można dopatrywać się w tym, iż o brakujące 294 spośród 295 nieobsadzonych mandatów poselskich konkurowali kandydaci strony rządowej, co zmniejszyło zainteresowanie elektoratu udziałem w głosowaniu. Komitet Obywatelski "Solidarność" w wyborach do Sejmu zdobył ostatni wolny mandat sejmowy. W wyborach do Senatu "S" zdobyła w sumie 99 mandatów na 100 (92 w pierwszej i 7 w drugiej turze). Jedynym senatorem niezwiązanym z Solidarnością został wówczas Henryk Stokłosa.(PAP)
wmk/ ls/