Miłośnicy esperanto i przedstawiciele władz Białegostoku upamiętnili, przypadającą w czwartek, 99. rocznicę śmierci Ludwika Zamenhofa - pochodzącego z tego miasta twórcy tego języka. Esperantyści chcą, by przyszły rok był w mieście rokiem Zamenhofa.
W uroczystościach, które odbyły się w południe przy pomniku Ludwika Zamenhofa w centrum Białegostoku uczestniczyli też licealiści, którzy wzięli wcześniej udział w spacerze śladami twórcy esperanto oraz przedszkolaki, które uczą się tego międzynarodowego języka.
"Chcemy pokazać, że dzieło Zamenhofa jest ciągle żywe" - mówił w czasie uroczystości prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów (BTE) Przemysław Wierzbowski. Przechodniom rozdawano żonkile, dzieci, śpiewały piosenki w esperanto, a przy pomniku złożono wieńce i kwiaty.
Wierzbowski powiedział PAP, że BTE, wraz z działającym w mieście Centrum im. Ludwika Zamenhofa, zaproponowało władzom miasta ogłoszenie 2017 roku - gdy przypadnie setna rocznica śmierci twórcy esperanto - rokiem Ludwika Zamenhofa. "Czekamy na odpowiedź, mamy nadzieję że to się uda i będzie przyczynkiem do większych uroczystości w przyszłym roku" - dodał.
Przypadającą w 2017 roku setną rocznicę śmierci Zamenhofa objęło swoim patronatem UNESCO.
Esperantyści chcieliby, żeby w ramach takich obchodów w mieście znalazło się miejsce na pomnik-ławkę z Ludwikiem Zamenhofem. Miałby to być Zamenhof jako dziecko, bo późniejszy twórca esperanto w Białymstoku się urodził, ale w wieku kilkunastu lat z miasta wyjechał.
Esperantyści mają kilka propozycji miejsc, gdzie taka ławka mogłaby stanąć. To miejsca spacerowe białostoczan: Park Planty, Rynek Kościuszki czy okolica, gdzie stał w przeszłości dom, w którym Zamenhof się urodził. "Być może miasto ma jeszcze inne, ciekawsze propozycje" - dodał szef BTE.
Ludwik Zamenhof (1859-1917) urodził się w Białymstoku i tam spędził dzieciństwo. Wówczas było to 30-tysięczne miasto, zróżnicowane kulturowo i narodowościowo. Żyjąc w takim środowisku młody Zamenhof postanowił stworzyć podstawy języka międzynarodowego, który miał pomóc w porozumieniu się różnych narodowości i służyć wyeliminowaniu konfliktów narodowościowych i religijnych. Uważał bowiem, że przyczyną takich konfliktów jest niemożność porozumienia się w jednym języku.
Po przeniesieniu się do Warszawy nadal pracował nad językiem esperanto. Posługując się pseudonimem dr Esperanto (Mający nadzieję), wydał podręcznik do nauki języka międzynarodowego, stworzonego na podstawie języków już istniejących. Zmarł w Warszawie 14 kwietnia 1917 roku.
Białystok jest ważnym miejscem dla miłośników esperanto w naszym kraju. W 2009 roku odbył się tam 94. Światowy Kongres Esperanto. Impreza zorganizowana została w tym mieście w związku ze 150. rocznicą urodzin Zamenhofa.
Zaczęło wówczas działalność Centrum im. Ludwika Zamenhofa, które m.in. realizuje projekty ukazujące i propagujące zróżnicowanie kulturowe, narodowościowe i religijne regionu.
W czwartek wędrówką po miejscach związanych z twórcą esperanto zainaugurowało ono cykl tematycznych spacerów z przewodnikiem, pod hasłem "Zwiedzanie na żądanie". W pierwszym spacerze wzięła udział młodzież z I LO w Białymstoku.
W tym roku będzie pięć takich szlaków do "zwiedzania na żądanie": oprócz trasy śladami Zamenhofa i białostockiego ruchu esperanckiego, są to także: szlak po dzielnicy Bojary, z dawną drewnianą zabudową, tzw. szlak wielokulturowy, szlak modernizmu oraz szlak białostockich nekropolii, pomników i pamiątkowych tablic.
Esperantyści szacują, że na świecie jest ponad tysiąc miejsc noszących imię Zamenhofa lub nazwę esperanto. Dokładnie nie wiadomo, ilu jest na świecie esperantystów; najczęściej podawana jest liczba kilkuset tysięcy osób znających esperanto.(PAP)
rof/ par/