3 marca 1941 r. gubernator dystryktu krakowskiego Otto Waechter wydał rozporządzenie o utworzeniu w Krakowie "żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej". Ostateczny termin przesiedlenia do getta wyznaczono na 20 marca 1941 r. Niezastosowanie się do zarządzenia władz niemieckich zagrożone było karą śmierci.
Przed wojną społeczność żydowska stanowiła jedną czwartą mieszkańców Krakowa. Według spisu, który niemieccy okupanci zarządzili we wrześniu 1939 r. w Krakowie i okolicznych gminach żyło 68,4 tys. Żydów. Jak podaje prof. Andrzej Chwalba w "Dziejach Krakowa" według danych niemieckich w czasie akcji przesiedleń przeprowadzonej w roku 1940 Kraków opuściło 32 tys. Żydów.
Getto w Krakowie - jedno z pięciu największych w Generalnym Gubernatorstwie - zostało utworzone na mocy rozporządzenia gubernatora dystryktu krakowskiego Otto Waechtera z 3 marca 1941 r. Do dzielnicy wytyczonej w Podgórzu na prawym brzegu Wisły przesiedlonych zostało blisko 12 tys. osób, zamieszkało tam także kilka tysięcy osób, które nie miały zezwolenia - w sumie ok. 17 tys. ludzi. Mieszkańcom doskwierała ciasnota i brak żywności.
Przed wojną społeczność żydowska stanowiła jedną czwartą mieszkańców Krakowa. Według spisu, który niemieccy okupanci zarządzili we wrześniu 1939 r. w Krakowie i okolicznych gminach żyło 68,4 tys. Żydów. Jak podaje prof. Andrzej Chwalba w "Dziejach Krakowa" według danych niemieckich w czasie akcji przesiedleń przeprowadzonej w roku 1940 Kraków opuściło 32 tys. Żydów.
Getto liczyło 15 ulic lub ich fragmentów i około 320 domów. Dzielnica była otoczona drutem kolczastym, który z czasem został zastąpiony drewnianym parkanem, a w kilku miejscach - murem. Do getta wchodziło się przez cztery bramy: przy pl. Zgody, Rynku Podgórskim, na ul. Limanowskiego i na ul. Lwowskiej. Żadna z nich się nie zachowała. Przez dzielnicę przejeżdżały tramwaje linii 3 i 6, ale nie zatrzymywały się w getcie, a pasażerom zabraniano nawet patrzenia przez okna.
Jedynym aryjczykiem, który pozostał w krakowskim getcie do końca jego istnienia, był Tadeusz Pankiewicz, właściciel Apteki pod Orłem przy placu Zgody. Dla żydowskich mieszkańców dzielnicy apteka była punktem zaopatrzenia w lewe dokumenty i wymiany informacji, a także miejscem spotkań.
W 1942 r. podczas dwóch akcji - czerwcowej i październikowej - Niemcy przeprowadzili w getcie masowe aresztowania. Osoby niezdolne do pracy, chorzy i starcy zostali rozstrzelali, a ok. 11 tys. mieszkańców zostało wywiezionych do obozu zagłady w Bełżcu. W grudniu 1942 r. krakowskie getto podzielono na dwie części - "A", gdzie przebywali zdolni do pracy, i "B", której mieszkańcy byli skazani na zagładę.
Do ostatecznej likwidacji krakowskiego getta Niemcy przystąpili rankiem 13 marca 1943 r. Mężczyzn oddzielono od kobiet, a dzieci od matek. Około 100 niemowląt zamordowano. Na placu Zgody przeprowadzono selekcję, zdrowych mężczyzn skierowano do obozu w Płaszowie, pozostałych rozstrzelano lub wywieziono do obozu Auschwitz. Cała akcja likwidacji żydowskiej dzielnicy trwała około pół roku. We wrześniu 1943 r. zdjęto drut kolczasty i zburzono mur.
Z krakowskiego getta dzięki ucieczce lub pomocy niemieckiego przemysłowca Oskara Schindlera uratowali się m.in. Roman Polański, Ryszard Horowitz ze swoją siostrą Niusią, Roma Ligocka, Stella Mueller i Miriam Akavia.
Na placu Bohaterów Getta w Krakowie stoi 68 różnej wielkości krzeseł-rzeźb z metalu, upamiętniających ofiary Holokaustu. Nawiązują one do mebli porzuconych podczas likwidacji getta.(PAP)
wos/ ls/