Relikty łaźni w byłym obozie Auschwitz I, w której Niemcy dokonywali m.in. selekcji więźniów skazując na śmierć niezdolnych do pracy, zostaną w przyszłym roku poddane gruntownej konserwacji – poinformował rzecznik Muzeum Auschwitz Bartosz Bartyzel.
„W bieżącym roku chcemy zakończyć opracowanie pełnej dokumentacji dotyczącej reliktów łaźni. Chodzi o wszystkie ekspertyzy, projekt budowlany oraz przygotowanie programu prac konserwatorskich” – powiedział rzecznik.
Relikty łaźni znajdują się między blokami 1 i 2 w byłym obozie macierzystym Auschwitz I. To miejsce w czasie wojny miało różne przeznaczenie. Najpierw mieściła się tam kuchnia, później warsztat ślusarski i kuźnia, a w końcu łaźnia, w której m.in. esesmani przeprowadzali selekcje. Więźniów uznanych za niezdolnych do pracy kierowali do komór gazowych. Do dziś przetrwały m.in. kominy, zbiorniki na wodę oraz posadzka.
Bartyzel przypomniał, że w ubiegłym roku konserwatorzy zabezpieczyli relikty łaźni przed ich degradacji.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. Obejmuje teren o powierzchni blisko 200 ha, na którym znajduje się 155 obiektów i 300 ruin. W ubiegłym roku zwiedziło je ponad 1,72 mln osób. Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. (PAP)
szf/ pz/