Polska demokracja jest stabilna i odpowiedzialna; nowy polski rząd za jedną z podstaw demokracji uważa nieskrępowany rozwój kultury oparty o polski i europejski chrześcijański system wartości - mówił w niedzielę we Wrocławiu podczas gali otwarcia Europejskiej Stolicy Kultury (ESK) minister kultury prof. Piotr Gliński.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego podkreślił, że rząd polski podtrzymuje wsparcie dla organizacji ESK. „To wsparcie jest wyrazem oczywistego dla nas przekonania, że rola kultury i idea dialogu, współpracy i solidarności europejskiej jest dla naszego rządu priorytetowa. Nowa ekipa płynnie i odpowiedzialnie kontynuuje dobre i pożyteczne działania naszych poprzedników politycznych, tam, gdzie - jak w tym przypadku - są one rzeczywiście pożyteczne dla dobra publicznego” - mówił prof. Gliński.
Wicepremier dodał, że chciałby, aby z Wrocławia wybrzmiało mocno, że „polska demokracja jest stabilna i odpowiedzialna”. „Nowy polski rząd za jedną z podstaw demokracji uważa nieskrępowany rozwój kultury oparty o polski i europejski, chrześcijański system wartości. Treścią tej kultury i treścią demokracji są także wartości oparte na tolerancji i zrozumieniu racji innych ludzi” - mówił prof. Gliński.
Słowa szefa resortu kultury wywołały dezaprobatę niektórych uczestników gali otwarcia ESK. Z sali dało się słyszeć buczenie i okrzyk „propaganda”.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego podkreślił, że rząd polski podtrzymuje wsparcie dla organizacji ESK. „To wsparcie jest wyrazem oczywistego dla nas przekonania, że rola kultury i idea dialogu, współpracy i solidarności europejskiej jest dla naszego rządu priorytetowa. Nowa ekipa płynnie i odpowiedzialnie kontynuuje dobre i pożyteczne działania naszych poprzedników politycznych, tam, gdzie - jak w tym przypadku - są one rzeczywiście pożyteczne dla dobra publicznego” - mówił prof. Gliński.
W swoim przemówieniu minister kultury podkreślił również, że idea obchodów ESK wywodzi się z myślenia o wspólnotowym dziedzictwie Europy. „Z myślenia o pewnym systemie wartości (…) stanowi on podstawę współpracy i wymiany kulturowej w Europie i podstawę dialogu” - mówił wicepremier.
Jak mówił, podstawa wspólnotowego dziedzictwa Europy wywodzi się z chrześcijaństwa. „Od zdolności do realizacji tych wartości zależą szanse ludzkiej współpracy zarówno w wymiarze jednostkowym, jaki i wspólnotowym” - mówił wicepremier. Podkreślał, że wartości europejskie nie są dane raz na zawsze. „Musimy o tym pamiętać (…) dlatego musimy usilnie owe europejskie wartości praktykować, dbać o nie, by nie ulegały one ciągłym manipulacjom i zakłamaniom” - mówił.
Apelował o solidarność europejską. „Byśmy nie ulegali w europejskiej rozmowie dyktatowi silniejszych i byśmy nie ulegali zaślepieniu i obojętności wobec dramatu naszych europejskich braci, którzy w dalece niedostatecznym stopniu doświadczają naszej europejskiej solidarności” - mówił szef resortu kultury.
Minister kultury wyjaśniał, że chodzi również o solidarność z obywatelami Ukrainy. „Tam wciąż toczy się wojna” - mówił. Dodał, że Polacy „dali Europie impuls przypomnienia o solidarności”. „Solidarności, dzięki której uczestniczyliśmy w tej wielkiej odmianie Europy Centralnej i Wschodniej po latach panowania systemu sowieckiego” - powiedział.
Jego zdaniem Wrocław - ze swym potencjałem, dynamiką i tradycją - jest dobrym reprezentantem żywotności i siły polskiej kultury. „Mam nadzieję, że to miasto będzie symboliczną bramą dla poznania polskiej kultury, dla poznania europejskich treści polskiej kultury przez wszystkich Europejczyków” - powiedział wicepremier.
Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz przypomniał, że Wrocław jest miastem, w którym po II wojnie światowej doszło do stuprocentowej wymiany ludności. „Wypędzono stąd przedwojennych mieszkańców, głównie Niemców, osiedlono zaś Polaków wypędzonych z Kresów Wschodnich” - mówił Dutkiewicz i przypomniał list biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r., w którym znalazło się zdanie „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. „Autorem listu był biskup wrocławski Bolesław Kominek. To zdanie powstało zaledwie 20 lat po wojnie we Wrocławiu. Nie sposób nie zauważyć, że duch tego miasta jest pozytywny i kształtuje coś pięknego” - mówił.
Dutkiewicz podkreślał, że Wrocław jest symbolicznym skarbcem przechowującym świadomość kultury Kresów Wschodnich, która zrodziła się w „wielonarodowym tyglu”.
„Kardynał Kominek w komentarzu do listu do biskupów niemieckich podkreślał, że sposób mówienia nie może być nacjonalistyczny, lecz musi być europejski w najgłębszym tego słowa znaczeniu. Nacjonalizmy są wczorajsze, Europa to przyszłość” - dodał Dutkiewicz.
Podczas uroczystości otwarcia ESK odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. „Wrocław przez kolejnych 12 miesięcy będzie miejscem wydarzeń artystycznych, spotkań i wymiany poglądów twórców oraz publiczności. To wielki sukces Wrocławiu i powód do dumy dla wszystkich Polaków” - napisał prezydent.
Dodał, że stolica Dolnego Śląska jest miejscem szczególnej otwartości na współpracę. „Ale równocześnie przykładem niezłomności polskiego ducha kultury i twórczej energii Polaków” - podkreślił prezydent.
Podczas koncertu, który odbył się w Narodowym Forum Muzyki, publiczność wysłuchała m.in. utworów greckiego architekta, kompozytora Iannisa Xenakisa.(PAP)
pdo/ mow/