19.10.2009 Warszawa (PAP/Media) - Bywalcy Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego do 28 października mogą oglądać "wędrowną" ekspozycję pokazującą m.in. historię prześladowań gejów, lesbijek, osób bi- i transseksualnych, informuje "Nasz Dziennik". Wystawa jest częścią projektu "Berlin - Yogyakarta. Od hitlerowskiego terroru wobec osób homoseksualnych do praw człowieka dzisiaj" realizowanego przez Kampanię Przeciw Homofobii. Po stolicy ekspozycja pojawi się jeszcze w Krakowie, Wrocławiu i Lublinie.
W tym kontekście - pisze "Nasz Dziennik" - nasuwa się pytanie, czy UW równie chętnie otworzyłby swoje progi dla organizatorów zewsząd przeganianej, a nawet niszczonej - antyaborcyjnej ekspozycji "Wybierz życie".
Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro, współorganizator wystawy, mówi, że wielka otwartość władz UW wobec przedsięwzięcia KPH zachęca go, żeby wystąpić do uczelni o zgodę na pokazanie tam banerów ze zdjęciami ofiar aborcji.
- Pasaż BUW to bardzo dobre miejsce, dlatego wystąpimy do władz uczelni, żeby również naszą ekspozycję pokazano w tym samym miejscu, zapowiada i podkreśla, że wystawa, którą prezentuje KPH, odnosi się do przeszłości. - Nasza wystawa pokazuje teraźniejszość: aborcja to jest ludobójstwo, które trwa, mówi Dzierżawski. (PAP)
mp/