W wieku 75 lat zmarł w Hempstead w stanie Nowy Jork były zawodowy mistrz świata w wadze półśredniej i średniej Emile Griffith. Był członkiem Międzynarodowej Bokserskiej Galerii Sław.
Słynął z eleganckiego stylu walki. Do kronik pięściarstwa przeszły trzy jego walki z Kubańczykiem Bennym Paretem. Ostatnia, w 1962 roku, zakończyła się tragicznie - po kilkunastu dniach rywal zmarł nie odzyskawszy przytomności. Od tego czasu Griffith nigdy nie starał się nokautować swoich przeciwników.
Był pierwszym zawodowym mistrzem świata w boksie z Wysp Dziewiczych Stanów Zjednoczonych. Pod koniec życia cierpiał na encefalopatię i wymagał całodobowej opieki lekarskiej. (PAP)
af/ krys/