Dąb "Żak" - zasadzony we wtorek przed gmachem Biblioteki Śląskiej w Katowicach w ramach obchodów Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich - będzie przypominać o plebiscycie na wyrazy wychodzące z użycia, który książnica zorganizowała w lutym tego roku. Do plebiscytu internetowego biblioteka wytypowała 100 wyrazów, spośród 500 zgłoszonych przez czytelników. Głosowanie trwało kilka dni. Wygrało słowo "żak". Na kolejnych miejscach znalazły się: "absztyfikant", "melancholia", "chędożyć", "kałamarz", "zaiste", "safanduła", "szaławiła", "umiłowany", "luby".
W Światowym Dniu Książki i Praw Autorskich katowicka książnica postanowiła wrócić do tematu wyrazów, które warto ocalić od zapomnienia. By promować i kontynuować rozpoczętą w lutym akcję, zaprosiła czytelników i studentów do udziału w happeningu, w trakcie którego wspólnie utworzyli przed gmachem biblioteki napis "żak". W tłumie pojawił się także aktor Cezary Żak.
Po happeningu Cezary Żak oraz wybitny językoznawca i honorowy prezes Rady Języka Polskiego prof. Walery Pisarek zasadzili przed gmachem książnicy dąb nazwany "Żakiem".
Do plebiscytu internetowego biblioteka wytypowała 100 wyrazów, spośród 500 zgłoszonych przez czytelników. Głosowanie trwało kilka dni. Wygrało słowo "żak". Na kolejnych miejscach znalazły się: "absztyfikant", "melancholia", "chędożyć", "kałamarz", "zaiste", "safanduła", "szaławiła", "umiłowany", "luby".
Po happeningu prof. Pisarek podkreślał, że "tych wyrazów z najstarszych polskich zdań, najstarszych polskich tekstów, staropolskich tekstów, nie przeżyło więcej niż połowa", stąd młodzież, która obcuje "z tekstami Fredry napotyka wyrazy, których nie rozumie". Podobne problemy mają także studenci. "Odkryciem wielkim było +drzewiej+ (dawniej - PAP). Pytam: +Co to znaczy?+, a studentka odpowiada: +Stawaj się drzewem+. (...) I nie był to odosobniony przypadek" - mówił podczas spotkania w bibliotece językoznawca.
Dyrektor Biblioteki Śląskiej prof. Jan Malicki poinformował, że książnica pracuje wraz z językoznawcami nad słownikiem wyrazów, które warto ocalić od zapomnienia. "Mamy zebranych ponad 2 tys. słów" - powiedział PAP prof. Malicki. Wyjaśnił, że językoznawcy opatrzą je swoimi komentarzami. "Chciałbym bardzo, żeby w wersji internetowej ukazały się one możliwie jak najszybciej, być może przed wakacjami" - mówił dyrektor.
Katowicka książnica w podziękowaniu za zaangażowanie i rozpropagowanie akcji "Ocalmy od zapomnienia" do udziału w happeningu zaprosiła dziennikarzy PAP oraz RMF FM. Od wtorku w rosarium przed gmachem biblioteki rosną dwa krzaki róż - "PAPużka" oraz "RMFka".(PAP)
ktp/ hes/