Dąb Wybickiego z Będomina (Pomorskie) zajął trzecie miejsce w internetowym plebiscycie na Europejskie Drzewo Roku. Zwyciężył wiąz z Bułgarii - poinformowała we wtorek koordynator polskiego konkursu Drzewo Roku, Jolanta Migdał z ekologicznego Klubu Gaja.
Na polski dąb zagłosowało blisko 17 tys. internautów. Drzewo z Bułgarii wsparło ponad 77 tys. osób. Na drugim miejscu znalazła się grusza z Węgier, która otrzymała ponad 39 tys. głosów. O tytuł rywalizowały też dęby z Czech, Słowacji, Szkocji, Francji, Włoch, Walii i topola z Irlandii. Na wszystkie drzewa oddano w sumie 160 tys. głosów.
„Konkurs zwraca uwagę na doniosłe znaczenie środowiska naturalnego w naszym życiu, poprzez ciekawe drzewa w Europie i ich społeczne i historyczne dziedzictwo, które należy pielęgnować. Mam nadzieję, że w kolejnych latach coraz więcej drzew będzie brało udział w konkursie, a Europejskie Drzewo Roku stanie się tradycją angażującą miliony Europejczyków” – powiedziała Migdał.
Polski kandydat do europejskiego tytułu w ubiegłym roku tryumfował w organizowanym przez Klub Gaja konkursie Drzewo Roku. Rośnie obok Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie, które mieści się w dworze należącym niegdyś do Wybickich. Ma około 400 lat.
Organizatorem konkursu Europejskie Drzewo Roku jest fundacja Nadace Partnerstvi w Czechach. Podczas poprzedniej edycji konkursu reprezentujący Polskę 200-letni platan z Kóz koło Bielska-Białej zajął drugie miejsce.
Klub Gaja powstał na przełomie lat 80. i 90. Zrzesza kilkuset członków, którzy angażują się między innymi w obronę praw zwierząt. Realizują też programy i kampanie, które pogłębiają zrozumienie roli człowieka w ekosystemie.(PAP)
szf/ mki/