Niszczejąca cerkiew z pierwszej połowy XVIII wieku w Nowym Bruśnie (Podkarpackie) zostanie wyremontowana. Odbudowany zostanie m.in. dawny babiniec i kaplica. Konserwatorzy będą się wzorować przy tych pracach m.in. na zachowanych rysunkach z XIX wieku.
Remont i konserwację zabytkowej cerkwi przeprowadzi Muzeum Kresów w Lubaczowie, które w ubiegłym roku przejęło budowlę od Skarbu Państwa.
Jak poinformował PAP dyrektor Muzeum Kresów w Lubaczowie Stanisław Piotr Makara stan cerkwi jest bardzo zły. Budowla wymaga natychmiastowej interwencji konserwatorskiej.
"Gdyby nie podpory drewniane, które umieszczono wewnątrz 20 lat temu i które podtrzymywały kopułę, to świątynia nie przetrwałaby do dziś. Cerkiew od dawna nie jest używana do celów kultu, a czas zrobił swoje. Zdążyliśmy w ostatniej chwili" – podkreślił dyrektor.
Pochodząca z początku XVIII wieku (prawdopodobnie z 1713 roku, ale data ta nie jest pewna) cerkiew została w dużej części przebudowana w 1903 roku. Przebudowano wówczas tzw. babiniec i znajdującą się nad nim kaplicę. Obecnie budowla nie ma też dzwonnicy i parkanu, który otaczał zabudowania. Zachował się natomiast wielokulturowy cmentarz z reliktami kamieniarstwa bruśnieńskiego. Pobliskie Stare Brusno do 1945 roku było ośrodkiem kamieniarskim.
Prace konserwatorskie rozpoczęły się od remontu sanktuarium i nawy głównej. Ich zakończenie planowane jest do końca października br.
Później konserwatorzy chcą przywrócić dawny babiniec z kaplicą nad nim. Pomocne przy tych pracach będą dla nich m.in. ilustracje z końca XIX stulecia autorstwa prof. Juliana Zachariewicza, polskiego architekta i konserwatora zabytków. Dyrektor, powołując się na przekazy wykonawcy remontu prowadzonego w latach 80. XX wieku poinformował, że na belkach cerkwi zachowały się nacięcia, tzw. gniazda, wskazujące, jak przebiegały obrysy tych pomieszczeń.
"Chcemy oczywiście przywrócić też wyposażenie ruchome cerkwi. Do wnętrza, mam nadzieję, powróci ikonostas, ikony. Po zakończonych wszystkich pracach obiekt zostanie udostępniony zwiedzającym" – zaznaczył Makara.
W jego opinii, jest to najlepszy sposób na zachowanie tego typu budowli, w przypadku, gdy nie ma społeczności, która użytkowałaby cerkiew w celach religijnych. Dyrektor ma nadzieję, że wszystkie prace remontowe i konserwatorskie w cerkwi zakończą się w ciągu trzech lat.
W niedalekim sąsiedztwie Nowego Brusna znajduje się odremontowana kilka lat temu, także przez lubaczowskie muzeum, cerkiew w Radrużu z 1583 roku. W czerwcu 2013 roku obiekt ten został wpisany na Światową Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Dyrektor lubaczowskiego muzeum jest zdania, że wpisanie cerkwi w Radrużu na listę UNESCO przełożyło się na wzrost zainteresowania innymi zabytkami architektury drewnianej w regionie, w tym cerkwią w Nowym Bruśnie. (PAP)
api/ mhr/