Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich rozpoczęli w poniedziałek obchody Wielkiego Tygodnia Męki Pańskiej, poprzedzającego Wielkanoc. W tym roku przypada ona u nich 20 kwietnia, czyli w tym samym terminie, co u katolików.
Podobnie jak w Kościele katolickim, najważniejszymi dniami Wielkiego Tygodnia są w Cerkwi: czwartek, piątek i sobota. Pierwsze trzy dni tygodnia stanowią duchowe i religijne przygotowanie do tego okresu.
W Wielkim Tygodniu prawosławnych chrześcijan obowiązuje ścisły post, dlatego w wielu rodzinach nie spożywa się wtedy nawet ryb. Od czwartku do niedzieli podstawą jadłospisu powinny być chleb, woda albo kompot oraz warzywa i owoce, w niektórych domach w tym czasie nie przygotowuje się posiłków.
Jak przypominają rokrocznie duchowni, chodzi bowiem o to, by wymyślne potrawy, nawet postne, których przygotowanie zajmuje czas i energię, nie przesłaniały najważniejszego, czyli duchowego wymiaru postu.
W związku z tym, że data święta w obu obrządkach wyliczana jest w nieco inny sposób, prawosławna Wielkanoc tylko raz na jakiś czas przypada w tym samym czasie, co u katolików. Tak było np. w 2004, 2007, 2010 i 2011 roku. Często prawosławni świętują jednak później, maksymalnie nawet pięć tygodni po katolikach, jak to miało miejsce przed rokiem.
Różnica wynika z tego, że katolicy świętują Wielkanoc zawsze w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca (po 21 marca). Cerkiew dodaje do tego jeszcze jeden warunek: niedziela wielkanocna musi przypadać po zakończeniu Paschy żydowskiej (to także święto ruchome), bo dla wyznawców prawosławia oba święta są silnie ze sobą związane.
Mimo podejmowanych współcześnie prób, m.in. przez Światową Radę Kościołów, na razie nie udało się ustalić i wprowadzić w życie takich zasad wyliczania terminu tego święta, by Kościoły chrześcijańskie przyjęły jedną datę Wielkiej Nocy.
Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w naszym kraju nie ma. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest ok. 450-500 tys., z czego ok. połowy mieszka w północno-wschodniej Polsce, na terenie dwóch prawosławnych diecezji: białostocko-gdańskiej i warszawsko-bielskiej.
Według danych GUS z ostatniego spisu powszechnego, ale uznawanych przez hierarchów za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. (PAP)
rof/ pz/