Tradycyjne pieśni oraz opowieści najstarszych mieszkańców wsi znajdujących się na obu brzegach Biebrzy zbierają etnografowie i animatorzy kultury w ramach projektu "Pieśni rzeki". Ma on przybliżyć i zachować ginącą tradycję tych terenów. Projekt "Pieśni rzeki" realizuje stowarzyszenie Engram, a biorą w nim udział etnografowie, muzycy, animatorzy kultury a także filmowcy i fotograficy z regionu.
Jak powiedział PAP jeden z organizatorów, animator i śpiewak Marcin Lićwinko, Biebrza jest "rzeką sąsiadką", leży w Podlaskiem, ale mieszkańcy regionu często jej nie zauważają. Dodał, że jednym z celów projektu jest przybliżenie tych terenów, pokazanie ludzi mieszkających na obu brzegach rzeki, wsłuchanie się w ich historie i pieśni oraz pokazanie jak sąsiedztwo rzeki wpływa kulturę i życie w tym miejscu.
Na razie przeprowadzono kilkadziesiąt wywiadów, a najstarsi rozmówcy mieli ponad 100 lat. Lićwinko powiedział, że z opowieści wynika, że rzeka determinuje ich życie bardzo mocno. Dla jednych sąsiedztwo rzeki to same korzyści i opowiadają o niej z zachwytem. Drudzy - dodał - widzą w niej "pokaranie boże, przez które są odcięci od świata", widzą też w rzece niszczycielski żywioł. Takie postrzeganie rzeki widoczne jest także w pieśniach.
Do tej pory udało się odwiedzić kilkanaście miejscowości, w sumie ma być ich ok. 30. Rozmowy i pieśni są rejestrowane, powstanie z nich film a także reportaże.
Ważnym elementem projektu są też działania skierowane do młodzieży. Lićwinko powiedział, że chce, aby lokalna młodzież była zaangażowana w "Pieśni rzeki" od początku - ma to budować ich tożsamość z tym miejscem. "Chcemy pokazać, że warto jest spotkać się ze starszymi ludźmi, wysłuchać ich fascynujących opowieści. Chcemy też, żeby młodzież wsłuchała się w pieśni, nauczyła się ich od najstarszych śpiewaków i w końcu, żeby zobaczyła, że tradycję można wykorzystać we współczesnym świecie" - mówił.
Projekt "Pieśni rzeki" potrwa do końca roku. Realizowany jest przy wsparciu finansowym Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Partnerem przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Pracownia Architektury Żywej. (PAP)
swi/ ls/