Dokument obozowy - listę 15 więźniów deportowanych przez Niemców do obozu Auschwitz 21 maja 1941 r. z Łodzi, Poznania i Katowic przekazało Muzeum Auschwitz łódzkie liceum im. Gabriela Narutowicza – podał w poniedziałek rzecznik Muzeum Bartosz Bartyzel.
„Dokument najprawdopodobniej jest oryginalny. Trafi do muzealnego archiwum” – powiedział Bartyzel.
Jak powiedziała dyrektor szkoły Jadwiga Ochocka, dokument został znaleziony podczas przeglądania starego księgozbioru w licealnej bibliotece. „W jednej z książek znajdowała się pożółkła kartka. W pierwszej chwili potraktowaliśmy ją jako ciekawostkę, ale kiedy okazało się, że można na niej odczytać słowa +Politische Abteilung+ i +Konzentrationslager Auschwitz+, że są tam nazwiska, numery obozowe, daty urodzenia, byliśmy zszokowani. Było oczywiste, że najwłaściwszym miejscem dla dokumentu będzie Muzeum Auschwitz” – powiedziała.
Na liście widnieje 15 nazwisk: 14 Polaków oraz Żyda z Niemiec. Jak poinformował Paweł Sawicki z biura prasowego Muzeum, na podstawie częściowo zachowanych oryginalnych akt obozowych udało się ustalić los dziesięciu z nich. Ośmiu zginęło w obozie po kilku miesiącach, a dwóch przeżyło wojnę. „Nie udało się odnaleźć żadnych danych związanych z pięcioma osobami” – dodał.
Zdaniem wiceszefa muzealnego archiwum Szymona Kowalskiego listy nowych więźniów powstawały w wielu kopiach. Placówka w zbiorach posiada wykaz z 21 maja 1941 r., ale zawiera on 28, a nie 15 nazwisk. „W naszym dokumencie dokonana została także korekta numerów obozowych, zawodów oraz w niektórych przypadkach imion” – dodał.
Paweł Sawicki: Na liście widnieje 15 nazwisk: 14 Polaków oraz Żyda z Niemiec. Udało się ustalić los dziesięciu z nich. Ośmiu zginęło w obozie po kilku miesiącach, a dwóch przeżyło wojnę. Nie udało się odnaleźć żadnych danych związanych z pięcioma osobami.
Kowalski uważa, że „lista z Łodzi” była pierwotnym wykazem deportowanych. Najprawdopodobniej po późniejszych uzupełnieniach i poprawkach przybrała formę, która znajduje się w archiwum. „Tę kwestię będziemy badali. Sam dokument natomiast, ze względu chociażby na widoczne ślady nadpalenia, zostanie przekazany w ręce specjalistów z pracowni konserwatorskich” – powiedział.
Na liście znalazły się nazwiska sześciu deportowanych z Poznania: Antoniego Adamczaka (zginął w obozie 3 lipca 1941 r.), Adalberta (Wojciecha) Goldberga (los nieznany), Bolesława Kity (przeżył wojnę), Mariana Kobiaka (los nieznany), Józefa Mleczaka (zginął w obozie 30 października 1941 r.) i Kurta Muellera (los nieznany).
Z Łodzi Niemcy przywieźli: Franciszka Bugaja (zginął w obozie 18 lipca 1941 r.), Zygmunta Domagałę (los nieznany), Czesława Frątczaka (przeżył wojnę), Stanisława Hajdasa - figurującego na „liście łódzkiej” pod imieniem Piotr (zginął w obozie 6 września 1941 r.), Stanisława Miłka (zginął w obozie 10 sierpnia 1941 r.), Jana Mirońskiego (los nieznany), Adama Szymaniaka (zginął w obozie 18 października 1941 r.) oraz Mieczysława Urbańskiego, figurującego na „liście łódzkiej” jako Kazimierz (zginął w obozie 22 stycznia 1942 r.). Z Katowic do Auschwitz trafił Albert Majewski (zginął w obozie 17 lutego 1942 r.).
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
W 1947 roku na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. W ubiegłym roku zwiedziło je ponad 1,53 mln osób. Były obóz w 1979 roku został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. (PAP)
szf/ gma/ ls/