Renesansowy ogród, nawiązujący do ogrodu ziół leczniczych XVI-wiecznego lekarza i wybitnego botanika, kanonika Marcina z Urzędowa, odtworzono przy Domu Długosza – siedzibie Muzeum Diecezjalnego – w Sandomierzu.
Marcin z Urzędowa, który mieszkał w Sandomierzu, pełniąc m. in. funkcję kanonika tutejszej kolegiaty, był autorem znakomitego dzieła z zakresu botaniki lekarskiej epoki Renesansu – „Herbarza polskiego”. Dzieło było pierwszym oryginalnym polskim zielnikiem.
Jak powiedziała PAP kustosz Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu Urszula Stępień, pomysł założenia ogrodu, nawiązującego do pracy duchownego, zrodził się po organizacji wystawy poświęconej "zgodzie sandomierskiej", kiedy to przypominano XVI-wieczne miasto i związane z nim postaci, w tym Marcina.
„Przy Domu Długosza powstała renesansowa kwatera, przypominająca układ przestrzenny innego ogrodu, który znajdował się w pobliżu budynku na skarpie wiślanej. Można go zobaczyć na powiększeniu ryciny, która pokazuje m.in. pożar miasta po zdobyciu go przez Szwedów w XVII w.” - wyjaśniła Stępień.
Jak tłumaczyła kustosz, w ogrodzie przy muzeum posadzono rośliny, które hodował Marcin (będące wg. dawnej wiedzy prostymi lekami, czyli „simplicja”) oraz te, które wymienił w swoim herbarzu jako rosnące w Sandomierzu w XVI w. Koncepcję ogrodu opracowała zajmująca się botaniką sandomierska nauczycielka Anna Suchecka.
W „Sandomierskim ogrodzie kanonika Marcina z Urzędowa” znalazły się takie rośliny jak: anyż, lawenda wąskolistna, hyzop, szczaw żółty, szałwia, ruta, majeran, koper włoski, maruna, nawrot lekarski, rzepa, cieciorka, czosnek, jaskółcze ziele, portulaka, orlik biały i lukrecja. Posadzono także wiśnię karłowatą, jabłoń i winorośl.
Rośliny pochodzą m.in. z zasobów ogrodów botanicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Przy nasadzeniach umieszczono tabliczki z nazwami gatunków roślin, zapisanymi renesansową czcionką. Wkrótce pojawią się też opisy inforumujące zwiedzających, w jaki sposób Marcin z Urzędowa wykorzystywał rośliny w medycynie i na jakie schorzenia je polecał.
W herbarzu kanonik podkreślał znaczenie ziół rosnących na ziemiach polskich - dzieło powstało nie dla celów typowo naukowych, ale by wkazać ludziom możliwość polepszenia zdrowia.
Marcin (ur. ok. 1500 r.) był synem urzędowskiego mieszczanina Szymona. Ukończył Akademię Krakowską – w 1525 r. po uzyskaniu stopnia magistra sztuk wyzwolonych i po przyjęciu święceń kapłańskich, rozpoczął wykłady na tej uczelni.
W 1534 r. wyjechał do Padwy, gdzie studiował medycynę i uzyskał stopień doktora w tym zakresie. Po podróżach do Włoch, Szwajcarii i na Węgry, objął kanonię przy sandomierskiej kolegiacie pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny.
W Sandomierzu mieszkał 30 lat – prowadził tu badania florystyczne, tworzył zielnik i leczył mieszczan. Uczestniczył także w życiu publicznym i prowadził interesy z patrycjatem. Posiadał dom w Rynku i posesję na Przedmieściu Zawichojskim, gdzie miał sad, winnicę oraz ogród. Zmarł w 1573 r. – pochowano go w podziemiach kolegiaty (dzisiejsza katedra).
W swoim dziele „Herbarz polski, to jest o przyrodzeniu ziół i drzew rozmaitych, i innych rzeczy do lekarstw należących” (wydanym w Krakowie w 1595 r., już po śmierci autora), omówił ok. 400 gatunków roślin leczniczych. W opisach przedstawił m. in. ich moment kwitnienia, występowanie, właściwości lecznicze, sposoby zbierania i uprawę. Przy opisach znajdują się ich drzeworytnicze odwzorowania. W herbarzu można znaleźć także sposoby przygotowania lekarstw z roślin. (PAP)
ban/ par/