Nowa komedia Juliusza Machulskiego „Volta”

„Miałem pomysł na film, gdzie historia jest ważna, a Lublin jest historycznym miastem polskim, to bardzo łatwo ten pomysł osadziłem w ramy Lublina. Lublin będzie jednym z bohaterów tej opowieści” - powiedział Machulski, który jest reżyserem, scenarzystą i producentem filmu „Volta”.

Machulski zapowiedział, że będzie to komedia kryminalna, której akcja toczyć się będzie współcześnie, ale bardzo ważne będą historyczne retrospekcje - m.in. do wieku XIV, XVI, XX - i tylko w tych historycznych wątkach „będą trupy”.

„Kanwą jest historia pewnego przedmiotu, historycznego, który przemieszcza się przez epoki i poznajemy go wieku XIV, potem widzimy go po 200 latach, potem następne 200 lat. Ten przedmiot ewokuje pewne sceny dosyć ważne dla historii Polski: śmierć Kazimierza Wielkiego, ucieczka Henryka Walezego z Polski, nasi szwoleżerowie dzień po zwycięstwie pod Somosierrą, czy wreszcie wojna domowa w Hiszpanii z udziałem naszych dąbrowszczaków” – powiedział Machulski. Nie chciał zdradzać innych szczegółów fabuły.

„Miałem pomysł na film, gdzie historia jest ważna, a Lublin jest historycznym miastem polskim, to bardzo łatwo ten pomysł osadziłem w ramy Lublina. Lublin będzie jednym z bohaterów tej opowieści” - powiedział Juliusz Machulski, który jest reżyserem, scenarzystą i producentem filmu „Volta”.

Zaznaczył, że w filmie będą widoczne charakterystyczne dla Lublina obiekty m.in. obraz Jana Matejki „Unia Lubelska”, Kaplica Trójcy Świętej na Zamku Lubelskim. „Będą one wpisane w akcję, nie są tłem, czasami - bohaterami” - dodał.

Machulski wspominał, że w Lublinie się wychowywał – mieszkał tu przez sześć lat jako dziecko. „Tutaj nauczyłem się czytać, pisać, jeździć na rowerze. Cieszę się, że tu wróciłem z filmem, który, mam nadzieję, że będzie mógł być takim filmem o Lublinie jak swego czasu +Vinci+ o Krakowie” – dodał.

Główne role w filmie mają zagrać Andrzej Zieliński, Olga Bołądź, Aleksandra Domańska. W retrospekcjach historycznych zagrają Tomasz Karolak, Robert Więckiewicz, Marcin Dorociński. „Nie zdradzam całej obsady, bo trwają jeszcze rozmowy” - zaznaczył Machulski.

Zdjęcia do filmu mają się rozpocząć w połowie sierpnia i potrwają do końca września – w większości mają być kręcone w Lublinie. Film ma być gotowy do dystrybucji na przełomie I i II kwartału 2017 r.

W 2017 r. przypada 700. rocznica uzyskania przez Lublin praw miejskich. Z tej okazji nową produkcję filmową Machulskiego wesprze finansowo miasto Lublin przeznaczając na to w ciągu dwóch lat 900 tys. z Lubelskiego Funduszu Filmowego. Pierwsza połowa tej kwoty ma być przekazana w tym roku po zdjęciach, druga – w roku przyszłym, po zakończeniu prac nad filmem.

„Lepszej promocji Lublin mieć nie może, jak taki film Juliusza Machulskiego, króla polskich komedii, na 700-lecie Lublina, który pokazuje Lublin” – powiedział prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

„Chcemy dobrze wydawać pieniądze na promocję, a zatem nie tyle na kampanie bilbordowe i tym podobne strategie, co konkretne produkty, które Lublin sławią” – dodał prezydent.

Data premiery filmu "Volta" nie jest jeszcze ustalona. Trwają rozmowy, aby wpisywała się w przygotowywane obchody 700-lecia nadania praw miejskich Lublinowi.

Lokacji Lublina na prawie magdeburskim dokonał w 1317 r. książę Władysław Łokietek. Lokacja ta nadawała określone prawa mieszkańcom m.in. samorząd i możliwości samodzielnego funkcjonowania, a także zasady handlowania, urządzania targów i jarmarków, co dawało miastu impuls do rozwoju. Łokietek nadał miastu 100 łanów gruntów ornych, czyli około 2,5 tys. hektarów. Akt lokacyjny był obowiązującym prawem, na podstawie którego Lublin funkcjonował aż do końca XVIII w. Oryginalny dokument przywileju lokacyjnego miasta Lublina z 15 sierpnia 1317 r. znajduje się w Archiwum Państwowym w Lublinie. (PAP)

ren/ dym/