Konserwacji obramienia XVII-wiecznego epitafium Heleny von Gersdorff mogą się przyglądać od czwartku zwiedzający Muzeum Narodowe we Wrocławiu. Prace, które potrwają do końca maja, prowadzi absolwentka krakowskiej ASP Emma Pietraszko. Pracę konserwatorską przy tym dziele Pietraszko - jeszcze jako studentka - rozpoczęła w 2007 r. Konserwowała wtedy centralną część epitafium przedstawiający Helenę von Gersdorff. Zrekonstruowała m.in. wyłamany fragment deski oraz warstwę malarską w środkowej części portretu.
„Z powodów finansowych nie udało się odrestaurować obramienia epitafium. W 2012 r. młoda konserwatorka uzyskała stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na kontynuowanie prac” - - poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka prasowa Muzeum Narodowego we Wrocławiu Anna Kowalów.
„Obramienie, którym się teraz zajmuję, jest w złym stanie. Brakuje kolumienek i wspierających je cokołów. Drewno zostało bardzo mocno zniszczone. Uszkodzona jest również warstwa malarska” - mówiła PAP Pietraszko.
Kowalów dodała, że mimo rozpoczęcia prac konserwatorskich wciąż poszukiwani są sponsorzy, bowiem potrzebne są dodatkowe środki finansowe.
Obraz, który należy do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, pokazywany był po raz pierwszy na prezentowanej w 2009 r. wystawie „Mali i wielcy mistrzowie. Obrazy śląskie XVI-XVIII w.”.
Epitafium Heleny Gersdorff z 1673 r. to późnomanieryczne dzieło sztuki sakralnej pochodzące z kościoła w Pobiednej k. Lubania. (PAP)
umw/ ls/