Ponad 80 filmów istotnych dla polskiej i światowej popkultury obejrzą widzowie 15. edycji Festiwalu Filmów Kultowych. Tegoroczna edycja tego gromadzącego co roku po kilka tysięcy widzów przeglądu rozpocznie się w Katowicach w czwartek.
"Obejrzysz film bez wychodzenia z samochodu. Staniesz oko w oko z superbohaterami. Poznasz lub przypomnisz sobie klasykę komiksu przeniesioną z sukcesem na kinowy ekran. Obejrzysz najgorsze filmy świata i kinowe arcydzieła. Weźmiesz udział w pokazach filmów odtwarzanych z kaset VHS" - reklamują tegoroczną edycję Festiwalu organizatorzy z katowickiego Stowarzyszenia Inicjatywa.
"Każda edycja Festiwalu to zestawienie tego, co w historii kina najlepsze, z tym co mocno kontrowersyjne - niemniej, w naszej opinii, równie istotne. Nie pokazujemy premier. Często dajemy to, co znane i zapamiętane, ale rzadko dostępne na kinowym ekranie. Niektórzy filmową klasykę poznają właśnie u nas, w kinie, z jego niepowtarzalnym klimatem. Te +pierwsze zachwyty+ są dla nas ogromnie ważne" - powiedział dyrektor artystyczny imprezy Patryk Tomiczek.
Jak dodał, podczas tegorocznej edycji Festiwalu widzowie po raz kolejny powinni spodziewać się powrotów do przeszłości: w sensie dosłownym - za sprawą produkcji Roberta Zemeckisa, bardziej przenośnie - z sentymentem, ale też dystansem spoglądając na filmowy dorobek lat 80., czy całkiem poważnie - oglądając dzieła Luisa Bunuela i Alejandro Jodorowskiego.
Wśród zapowiadanych seansów Zemeckisa znajdą się wszystkie trzy filmy serii "Powrót do przyszłości". Przegląd filmów Bunuela obejmie "Dziennik panny służącej", "Piękność dnia", "Mleczną drogę", "Tristanę", "Dyskretny urok burżuazji", "Widmo wolności" oraz "Mroczny przedmiot pożądania". Wśród filmów Jodorowskiego i o nim znajdą się: "Fando i lis", "Święta góra", "Kret" i "Konstelacja Jodorowsky".
W ramach cyklu obejmującego przeniesioną na ekran klasykę komiksu pokazane zostaną: "Sin City", "V jak vendetta", "Historia przemocy" i "Jeż Jerzy". Część filmów wyświetlana będzie z kultowego dla niektórych nośnika - analogowej kasety VHS (m.in. "Elektroniczny morderca", "Robocop", "Sok z żuka" i "Gremliny rozrabiają").
Ważnym elementem imprezy będą - jak co roku - najgorsze filmy świata i kino klasy B. Festiwal zainauguruje w czwartek projekcja obrazu klasy B - "Morderczych klownów z kosmosu" z 1988 r. W tym cyklu pokazane będą jeszcze takie filmy jak "Krwawa mamuśka", "Wampiryczni kochankowie" i "Mózg, który nie może umrzeć". Wśród najgorszych filmów świata znajdą się: "Nagie na księżycu", "Atak potwornych krabów", "Byłem nastoletnim wilkołakiem", "Atak gigantycznych pijawek" i "Bestia z Yucca Flats".
Na Festiwalu nie zabraknie akcentów związanych z Jamesem Bondem. 18 maja w kinoteatrze Rialto będzie można przypomnieć sobie pierwszy film serii "Dr No". Seans poprzedzi dyskusja nad bondowskim fenomenem, retrospektywna prezentacja najsłynniejszych filmowych scen z cyklu, konkurs oraz powołanie do życia ogólnopolskiego fanklubu 007. Organizatorzy proszą widzów o eleganckie - stosowne do bondowskiej konwencji - stroje.
Jak co roku, głównymi miejscami projekcji Festiwalu będą kino Kosmos, kinoteatr Rialto i kino Światowid. Atrakcją wychodzącą w przestrzeń miasta będzie cykl "Dzielnicowego kina objazdowego". Festiwalowe filmy wyświetlane będą m.in. w dzielnicach Piotrowice, Murcki, Wełnowiec, Giszowiec, Ligota, a także w centrum miasta - na Placu Sejmu Śląskiego i na ul. Mariackiej.
Festiwalu Filmów Kultowych to także propozycje okołofilmowe - warsztaty, dyskusje i koncerty. W ramach oficjalnego czwartkowego otwarciu tegorocznej imprezy zespół Baaba zaprezenuje autorską, elektroniczno-jazzową interpretację napisanej przez Krzysztofa Komedę ścieżki dźwiękowej do filmu "Nieustraszeni zabójcy Wampirów" Romana Polańskiego. Tematami warsztatów będą przygotowania do produkcji filmu "Od concept artu do teasera" oraz tzw. uproszczona animacja - animatic.(PAP)
mtb/ itm/