Rekonstrukcję średniowiecznego skryptorium, czyli pomieszczenia, w którym mnisi przepisywali księgi, przeprowadzono w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu pod Krakowem. Uczestnicy specjalnych warsztatów będą mogli uczyć się tam kaligrafii przy użyciu prawdziwych gęsich piór. „To skryptorium będzie szansą dotknięcia +kultury słowa+, zawsze żywej w tradycji benedyktyńskiej, która leży u podwalin naszej europejskiej tożsamości” - ocenił opat tyniecki Bernard Sawicki.
Inicjatorem i pomysłodawcą przedsięwzięcia było Opactwo Benedyktynów, które zamierza organizować w nim "żywe lekcje historii". Projekt został sfinansowany przez Fundację Kronenberga, działającą przy Banku Citi Handlowy, która wspiera cenne inicjatywy z zakresu edukacji i rozwoju lokalnego.
Jak podkreślają tynieccy mnisi, skryptorium powstało w najstarszej części krużganków opactwa. Wyposażono je w wiernie zrekonstruowane średniowieczne meble. Osoby zasiadające przy pulpitach pisarskich będą miały do dyspozycji kałamarze wypełnione tuszem i prawdziwe gęsie pióra do pisania.
W sali będą się odbywały zajęcia w ramach projektu „W średniowiecznym skryptorium”. Warsztaty przeznaczone dla dzieci, młodzieży i dorosłych umożliwią dokładne poznanie roli i charakteru klasztornych skryptoriów, a także obserwowanie poszczególnych etapów powstawania książki rękopiśmiennej.
„To pomieszczenie ascetyczne, nie ma w nim nic ponad to, co było niezbędne w średniowiecznym skryptorium” - zaznaczył kustosz tynieckiego muzeum, brat Michał.
W sali będą się odbywały zajęcia w ramach projektu „W średniowiecznym skryptorium”. Warsztaty przeznaczone dla dzieci, młodzieży i dorosłych umożliwią dokładne poznanie roli i charakteru klasztornych skryptoriów, a także obserwowanie poszczególnych etapów powstawania książki rękopiśmiennej. Ponadto uczestnicy zajęć będą mieli okazję w praktyczny sposób poznać tajniki kaligrafii oraz przyjrzeć się pracy iluminatora. Warsztaty będą dostępne już od poniedziałku 23 kwietnia.
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu zostało ufundowane w drugiej połowie XI wieku przez Kazimierza Odnowiciela. Przebudowano je najpierw w stylu gotyckim, a potem - barokowym (z tego okresu pochodzi m.in. wyposażenie wnętrza kościoła). Klasztor niszczyli podczas najazdów najpierw Tatarzy, a potem Szwedzi i Rosjanie. W 1772 r. właśnie z Tyńca konfederaci barscy dokonali wypadu do Krakowa i zdobyli Wawel. Oblężenie i ostrzeliwanie wzgórza w 1772 r. sprawiły, że klasztor popadł w ruinę. W 1816 r. zaborcy dokonali kasacji zakonu. W 1831 zabudowania klasztorne zniszczył pożar. Benedyktyni wrócili tam dopiero w 1939 r. i od tego czasu trwało mozolne odbudowywanie opactwa.
W 2008 roku dzięki unijnemu wsparciu zakończyła się restauracja ostatniego zrujnowanego budynku - dawnej biblioteki, mieszczącej się w południowym skrzydle klasztoru, zwanej „wielką ruiną”. Urządzono tam Benedyktyński Instytut Kultury "Aby chronić dobro".
Instytut promuje benedyktyńskie dziedzictwo kultury, historii i duchowości. W jego murach odbywają się imprezy kulturalne, edukacyjne oraz rekolekcje prowadzone przez zakonników i świeckich wykładowców. Uczestnicy warsztatów, kursów i rekolekcji mogą zatrzymać się w części hotelowej zlokalizowanej na dwóch piętrach dawnej biblioteki. Goście są zapraszani do uczestnictwa w codziennym życiu opactwa. (PAP)
rgr/ hes/