"Korzeniec" Zbigniewa Białasa wygrał plebiscyt czytelników Biblioteki Śląskiej na Książkę Roku 2011. W czwartek w Katowicach odbyło się uroczyste wręczenie nagrody w konkursie Śląski Wawrzyn Literacki. Pochodzący z Sosnowca autor "Korzeńca" Zbigniew Białas jest anglistą, profesorem nauk humanistycznych, prozaikiem i tłumaczem. Jego zawierająca wątek sensacyjny powieść zyskała dużą popularność w regionie. W Sosnowcu wymyślono grę miejską na podstawie jej fabuły, a miejscowy Teatr Zagłębia przygotował sceniczną adaptację powieści.
Osadzona w realiach Sosnowca sprzed blisko stu lat powieść historyczno-obyczajowa "Korzeniec" jest w zamyśle autora pierwszym tomem kronik sosnowieckich - pierwsza jej część obejmuje lata 1913-1914, a jednym z jej bohaterów jest Alojzy Korzeniec.
Autor wyjaśnia, że inspiracją do napisania powieści był odkryty przez przypadek kafelek umieszczony w posadzce sosnowieckiego domu. "Szedłem ulicą Żytnią w Sosnowcu i ujrzałem drzwi otwarte w jednej z kamienic. Wtedy zobaczyłem kafelek z napisem: "A.Korzeniec, Sosnowice". Zastanowiło mnie, dlaczego "Sosnowice". Sięgnąłem więc do starszych opracowań i okazało się, że tak nazywał się wcześniej Sosnowiec. Po I wojnie światowej funkcjonowały dwie nazwy i mieszkańcy nie wiedzieli, którą wybrać, dlatego Polska Akademia Nauk musiała się w tej sprawie wypowiedzieć" - powiedział PAP Białas.
Pochodzący z Sosnowca autor "Korzeńca" Zbigniew Białas jest anglistą, profesorem nauk humanistycznych, prozaikiem i tłumaczem. Jego zawierająca wątek sensacyjny powieść zyskała dużą popularność w regionie. W Sosnowcu wymyślono grę miejską na podstawie jej fabuły, a miejscowy Teatr Zagłębia przygotował sceniczną adaptację powieści.
Kamienica, w której Białas odkrył kafelek, stała się - jak to ujął autor książki - "miejscem kultowym". Jak dotąd udało się m.in. ustalić, że "A.Korzeniec" to nazwisko producenta. "Kafelek jest pod ochroną mieszkańców kamienicy, którzy na noc zamykają sień. Mam nadzieję, że stamtąd nie zniknie, a może kiedyś trafi do muzeum" - dodał autor nagrodzonej książki.
W przygotowaniu jest już druga część kronik. Będzie rozgrywać się również w ciągu jednego roku, tym razem od 11 listopada 1918 roku do daty ślubu aktorki Poli Negri z hrabią Eugeniuszem Dąmbskim z Sosnowca. Ślub odbył się 5 listopada 1919 roku. Małżeństwo przetrwało rok.
Nagroda pod nazwą Śląski Wawrzyn Literacki przyznawana jest od 13 lat. Zwycięzcę wybierają spośród nominowanych książek czytelnicy Biblioteki Śląskiej - największej w regionie książnicy. W tym roku nominowanych w plebiscycie było dziewięć pozycji.
Oprócz sosnowieckiej powieści do nagrody Śląski Wawrzyn Literacki 2011 nominowano również książki: Adama Zagajewskiego "Lekka przesada", Janusza Szubera "Powiedzieć. Cokolwiek", Andrzeja Franaszka "Miłosz. Biografia", Bogusławy Latawiec "Gdyby czas był ziemią", Tadeusza Konwickiego "W pośpiechu", Marka Bińczyka "Książka twarzy", Aleksandra Fiuta "Z Miłoszem" oraz Radosława Kobierskiego "Drugie ja".
W ubiegłorocznym plebiscycie zwyciężyła książka "Lajerman" Aleksandra Nawareckiego. Lajerman to po śląsku kataryniarz; krytycy określali tę książką jako "świetnie napisaną opowieść o Śląsku" i "śląską książkę o śląskich sprawach".
Śląski Wawrzyn Literacki to inicjatywa działającego przy Bibliotece Śląskiej Klubu Dobrej Książki - grupy miłośników współczesnej literatury. Krytycy literaccy, autorzy, wydawcy, ale również młodzież korzystająca ze zbiorów śląskiej książnicy raz w miesiącu dyskutują o nominowanych książkach. Zwycięzcę wybierają w plebiscycie wszyscy czytelnicy biblioteki.(PAP)
ktp/ hes/