Utwory Jana Stefaniego i Józefa Elsnera zabrzmiały podczas poniedziałkowego koncertu w wigilię 250 rocznicy urodzin księcia Józefa Poniatowskiego na warszawskim Zamku Królewskim, miejscu związanym z młodością polskiego bohatera wojen napoleońskich.
W tym roku przypadają dwie okrągłe rocznice związane z postacią księcia Józefa Poniatowskiego - 7 maja wypada 250 rocznica jego urodzin, a w listopadzie - 200 rocznica śmierci w nurtach Elstery. "Warszawski Zamek Królewski jest miejscem, z którym Józef Poniatowski związany był od wczesnego dzieciństwa. Bywał tu często jako bratanek króla Poniatowskiego, jako młody człowiek zamieszkał w pałacu Poniatowskich, bardzo blisko od Zamku. Stąd w 1813 roku wyruszył z Napoleonem na wojnę, z której miał już nie powrócić" - mówił w poniedziałek dyrektor warszawskiego Zamku Królewskiego, prof. Andrzej Rottermund.
Podczas rocznicowego koncertu wykonano m.in. utwory Jana Stefaniego, czeskiego kompozytora, który w latach 1799-1811 był koncertmistrzem Teatru Narodowego w Warszawie i Józefa Elsnera, jednej z najważniejszych postaci życia muzycznego epoki Księstwa Warszawskiego. Obaj muzycy byli znajomymi księcia Józefa Poniatowskiego.
Książę Józef Poniatowski, zwycięski wódz w bitwie pod Zieleńcami, naczelny dowódca wojsk Księstwa Warszawskiego, marszałek Francji, urodził się 7 maja 1763 roku w Wiedniu. Był synem Andrzeja Poniatowskiego, generała w służbie austriackiej. Osierocony przez ojca w wieku lat dziesięciu, trafił pod opiekę stryja – króla Stanisława Augusta. Karierę wojskową zaczynał w armii austriackiej. Brał udział w wojnie z Turcją. W 1789 r. wezwany przez Stanisława Augusta, rozpoczął służbę w wojsku polskim jako generał, szef gwardii pieszej koronnej, dowódca dywizji.
Był zwolennikiem konstytucji 3 maja. Podczas wojny polsko-rosyjskiej w 1792 roku dowodził wojskami koronnymi. Zwycięstwo pod Zieleńcami, jakie odniósł, stało się impulsem dla Stanisława Augusta do ustanowienia orderu Virtuti Militari. Józef Poniatowski i Tadeusz Kościuszko byli pierwszymi odznaczonymi. Po przystąpieniu króla do konfederacji targowickiej Józef Poniatowski złożył dymisję i odszedł z wojska. Walczył w powstaniu kościuszkowskim, m.in. jako dowódca jednego z odcinków obrony Warszawy.
Po utworzeniu Księstwa Warszawskiego w 1807 roku książę Józef Poniatowski został ministrem wojny i organizował wojsko polskie. W 1809 r. dowodził wojskami Księstwa Warszawskiego w wojnie z Austrią. Wziął udział w bitwie pod Raszynem. Podobnie jak podczas wojny polsko-rosyjskiej dawał dowody osobistego męstwa na polu bitwy. Był bardzo popularny wśród żołnierzy.
W kampanii 1812 roku, podczas wyprawy Napoleona na Moskwę dowodził V Korpusem Wielkiej Armii, składającym się z wojsk Księstwa Warszawskiego, walczącym m.in. pod Smoleńskiem i Borodino. W 1813 roku odbudowywał armię Księstwa Warszawskiego. Odrzucił propozycje porzucenia Napoleona. Na dzień przed bitwą pod Lipskiem cesarz mianował Poniatowskiego marszałkiem Francji.
Józef Poniatowski kilkakrotnie ranny, w tym także najprawdopodobniej omyłkowo postrzelony przez Francuzów, zginął 19 października 1813 roku w trakcie bitwy pod Lipskiem, podczas przeprawy przez Elsterę. Jak pisał jego biograf Szymon Askenazy, przed śmiercią Poniatowski powiedział, że trzeba umrzeć mężnie, mówił także o Polsce i honorze. Przypisywane są mu słowa „Bóg mi powierzył honor Polaków. Bogu go tylko oddam”.
Dyrektor Rottermund zapowiedział, że na jesieni na warszawskim Zamku Królewskim, będzie można oglądać wystawę pamiątek historycznych związanych z osobą księcia Józefa. (PAP)
tst/ ls/aszw/