Brooklyn Academy of Music (BAM) rozpoczyna w środę przegląd filmów reprezentujących nowe kino polskie. Główny kurator filmowy prestiżowej instytucji David Reilly uznał je za niezwykle witalne i odmłodzone w ostatnich latach.
Nowojorscy widzowie zobaczą od 19 do 23 lutego dziewięć polskich filmów zaliczanych do najciekawszych wyprodukowanych w latach 2012–2013. Przegląd "Kino Polska: New Polish Cinema" otwiera "Wałęsa: Człowiek z nadziei" Andrzeja Wajdy. W programie znajdą się m.in. "Papusza" Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, "Ida" Pawła Pawlikowskiego oraz "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy.
Lutowy przegląd jest kolejną prezentacją filmów polskich twórców, zorganizowaną w renomowanej instytucji kulturalnej. W 2012 roku z sukcesem spotkała się tam retrospektywa Andrzeja Żuławskiego.
W rozmowie z PAP nawiązał do tamtego wydarzenia główny kurator filmowy BAM David Reilly. Dodał też, że uczestniczył w ubiegłorocznym gdyńskim festiwalu, gdzie miał okazję zapoznać się z najnowszą produkcją polską.
Przegląd "Kino Polska: New Polish Cinema" otwiera "Wałęsa: Człowiek z nadziei" Andrzeja Wajdy. W programie znajdą się m.in. "Papusza" Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, "Ida" Pawła Pawlikowskiego oraz "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy.
"Uderzyła mnie natychmiast niezwykła witalność oraz znaczne odmłodzenie polskiego przemysłu filmowego w ostatnich latach. Uznałem, że jest to doskonała pora, aby pokazać te filmy naszej młodej, zróżnicowanej widowni Brooklynu i przedstawić Nowemu Jorkowi następną generację polskiej klasyki filmowej" – zauważył kurator.
Na pokazy polskich filmów przybywają do Stanów Zjednoczonych m.in. Maciej Pieprzyca oraz odtwórca głównej roli w "Chce się żyć" Dawid Ogrodnik. Będzie także aktorka Jowita Budnik występująca w "Papuszy". Filmowcy polscy wezmą udział w spotkaniach z nowojorską publicznością.
Jak powiedział PAP współorganizator przeglądu Jerzy Onuch, dyrektor Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku, selekcji filmów dla BAMcinematic dokonał sam zaproszony na festiwal do Gdyni Reilly.
"Wydaje się nam, że ten sposób działania jest najlepszy. To nasi amerykańscy partnerzy dokonują wyboru, a nie przynosimy im na tacy tego, co nam się wydaje interesujące" – ocenił Onuch.
Szef instytutu przypomniał, że BAMcinematic, należy do najważniejszych, obok Lincoln Center, ośrodków prezentujących w Nowym Jorku zagraniczne kinematografie. Jak dodał rozważana kontynuacja cyklu zależeć będzie zarówno od tego czy w Polsce powstawać będą ciekawe dla amerykańskiej widowni filmy oraz od frekwencji w Nowym Jorku na tego rodzaju imprezach.
Publiczność BAM będzie miała w najbliższych dniach okazję zobaczyć także "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego, "Nieulotne" Jacka Borcucha, "Płynące wieżowce" Tomasza Wasilewskiego, "Układ zamknięty" Ryszarda Bugajskiego oraz "Miłość w reżyserii" Sławomira Fabickiego.
"Nie potrafimy z góry przewidzieć ile osób zechce polskie filmy obejrzeć i jaka będzie reakcja publiczności. Jest to dla wszystkich swoisty test. Za bilety trzeba płacić, ale gdyby były subsydiowane, to taki przegląd nie miałyby sensu" – zaznaczył Onuch.
Organizatorami przeglądu "Kino Polska: New Polish Cinema" są BAMcinematic, Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Instytut Kultury Polskiej w Nowym Jorku.(PAP)
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski
ad/ abe/