Francuski piosenkarz i aktor, nazywany "francuskim Sinatrą" Charles Aznavour kończy w czwartek 90 lat. W ciągu swojej kariery artysta napisał ponad 1000 piosenek i wystąpił w 80 filmach. 23 czerwca Aznavour wystąpi w warszawskiej Sali Kongresowej.
Jego kariera artystyczna rozpoczęła się, gdy skończył 9 lat - już wówczas był zawodowym tancerzem i śpiewakiem. W wieku 10 lat występował już regularnie w paryskich klubach i teatrach. Wtedy właśnie zmienił nazwisko na Aznavour; do tego momentu był Szahnurem Aznawurianem, urodzonym w Paryżu synem ormiańskich emigrantów. Rodzice przyszłej gwiazdy francuskiej piosenki w stolicy Francji zatrzymali się tylko na chwilę, w drodze do Stanów Zjednoczonych. Gdy na świat przyszedł ich syn, postanowili osiedlić się w Paryżu.
Koncert w Warszawie odbywać się będzie w ramach pożegnalnej trasy koncertowej artysty, który przechodzi na emeryturę po 70 latach kariery scenicznej. "Jestem piosenkowym farmaceutą" - mówił w wywiadach. "Daję chwilowe ukojenie bólu. Nie trwa długo, ale taka jest robota farmaceuty - w poważniejszych sprawach trzeba zgłosić się do prawdziwego lekarza" - żartował. Jego utwory to słodko-gorzkie, romantyczne historie o miłości i jej utracie.
Jako nastolatek, tańczył w paryskich klubach nocnych i utrzymywał się ze sprzedawania gazet. Jego partnerem artystycznym, z którym pisał i wykonywał swoje utwory, był Pierre Roche. Wstydził się jednak publicznych występów, będąc świadomy ograniczeń swojego głosu. W wyzbyciu się tremy pomogła mu słynna szansonistka Edith Piaf, która zatrudniła Aznavoura jako szofera. Pieśniarka wspierała młodego muzyka, pomagając mu stworzyć jego własny styl śpiewania, który z ograniczeń wokalnych czynił atut i cechę charakterystyczną.
"Jestem piosenkowym farmaceutą" - mówił w wywiadach Charles Aznavour. "Daję chwilowe ukojenie bólu. Nie trwa długo, ale taka jest robota farmaceuty - w poważniejszych sprawach trzeba zgłosić się do prawdziwego lekarza" - żartował. Jego utwory to słodko-gorzkie, romantyczne historie o miłości i jej utracie.
Aznavour musiał jednak poczekać na sukces. Jego kompozycje, ocenione we Francji jako zbyt śmiałe i ryzykowne, były "zakazane" i nie pojawiały się na antenach rozgłośni radiowych aż do późnych lat 50. W 1948 r. przyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie jego twórczość również nie spotkała się ze zrozumieniem. Występował jednak w Cafe Society w Greenwich Village, dzielnicy nowojorskiej cyganerii. Problemem Aznavoura w przebiciu się do szerszej publiczności był jego ekspresyjny styl śpiewania, wyuczony w dzieciństwie od ojca, połączony ze szczerymi, często wyzywającymi piosenkami miłosnymi. Przez następne lata Aznavour usiłował utrzymać się ze swojej muzyki, występując w drugorzędnych lokalach. Do wizerunku gwiazdy nie pasował także niski wzrost artysty.
Jego piosenki zdobywały jednak coraz więcej fanów i pod koniec lat 50. Aznavour występował już w najważniejszych salach koncertowych w Paryżu. W 1958 roku wystąpił w filmie "Les Dragueurs" Jean-Pierre'a Mocky'ego a następnie w "La Tete Contre les Muirs" w reżyserii Georgesa Frange'a. W kolejnych latach Aznavour wystąpił w filmach, dziś uznawanych za klasykę francuskiego kina tzw. nowej fali: "Testamencie Orfeusza" (1960) w reżyserii Jeana Cocteau oraz "Strzelajcie do pianisty!" (1960) Francoisa Truffauta. Stał się gwiazdą filmową we Francji, co ułatwiło mu późniejszą karierę w Stanach Zjednoczonych.
Na początku lat 60. śpiewał w nowojorskiej Carnegie Hall, a w 1965 r. wystąpił w jednoosobowym widowisku "The World of Charles Aznavour" w Ambassador Hotel. W tym samym czasie na amerykański rynek trafiła płyta o tym samym tytule, która "zdobyła" Aznavourowi amerykańską publiczność. Porównywano go do Franka Sinatry. Aretha Franklin stwierdziła nawet, że to jedyny europejski muzyk, który potrafi śpiewać muzykę soul. Jego twórczością liryczną inspirował się także młody Bob Dylan.
W latach 70., artysta zaczął interesować się problemami społecznymi i obyczajowymi, poświęcając im miejsce w swoich piosenkach - "Les Temps des Loups" opowiada o przemocy w mieście, "Comme Ils Disent" podejmuje temat homoseksualizmu. Wielkim przebojem okazała się piosenka "Les Plaisirs Demodes" a dzięki popularności utworu "She" udało mu się podbić brytyjskie listy przebojów, choć w ojczyźnie artysty nie cieszyła się powodzeniem.
Po jego utwory sięgali także inni, popularyzowali je m.in. Ray Charles, Bing Crosby i Fred Astaire. Aznavour odnosząc sukcesy jako piosenkarz nie porzucił kariery aktorskiej; wystąpił m.in. w "Blaszanym bębenku" (1979) Volkera Schloendorffa. W 1984 r. artysta wystąpił w Polsce, podczas Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie. W 1995 r. został wybrany na ambasadora i stałego przedstawiciela Armenii przy UNESCO. Dwa lata później został odznaczony orderem Legii Honorowej przez prezydenta Francji Jacquesa Chiraca. Otrzymał także tytuł Narodowego Bohatera Armenii za działalność humanitarną.
Aznavour od lat zapowiada kolejne "pożegnalne trasy", jednak wciąż pozostaje aktywnym twórcą. W 2011 r. ukazała się jego - na razie ostatnia - płyta "Toujours", siódma w ciągu ostatnich 14 lat. Na potrzeby nowego nagrania artysta - wówczas 87-letni - napisał dwanaście nowych kompozycji.(PAP)
pj/ ls/