90-letni francuski piosenkarz Charles Aznavour został hospitalizowany prewencyjnie w związku z infekcją, którą złapał w ostatnich dniach - poinformowali organizatorzy piątkowego koncertu Aznavoura w Genewie; koncert odwołano.
Nie podano innych szczegółów. Zapowiedziano jedynie, że koncert zostanie zorganizowany w najbliższym możliwym terminie. Otoczenie artysty utrzymuje, że jest on po prostu przemęczony.
Aznavour - francuski piosenkarz, aktor, kompozytor i autor tekstów pochodzenia ormiańskiego - mieszka w Szwajcarii. Ma dom opodal Jeziora Genewskiego w Saint Sulpice pod Lozanną. Zamieszkał tam, jak pisze AFP, aby być bliżej swego młodszego syna Nicolasa, naukowca.
"Wszystko mnie interesuje, naprawdę wszystko (...) czytam codziennie" - powiedział Aznavour w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę przez szwajcarską telewizję publiczną RTS. Sprecyzował, że czyta książki, które "musi" czytać, książki, z których się uczy różnych rzeczy, a także teksty w językach obcych, nad którymi pracuje regularnie.
Przypomniał, że gdy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy odwiedził dziesięć stolic, znalazł się krytyk, który twierdził, że to pożegnalne tournee. "A ja się nie żegnam się, mówię do widzenia, wrócę" - powiedział Aznavour.
"To absolutnie nic poważnego" - zapewniła w piątek z Paryża rzeczniczka prasowa piosenkarza. "Artysta padł ofiarą przemęczenia i nic więcej" - dodała. (PAP)
mmp/ ap/