Historię należącego do rabina kota, który zyskuje dar mowy i okazuje się wnikliwym obserwatorem i aktywnym uczestnikiem wydarzeń, będzie można poznać podczas performatywnych czytań komiksu "Kot Rabina" prezentowanych w ramach Festiwalu "Warszawa Singera".
"Autor komiksu Joann Sfar przez miłośników gatunku jest uważany za jednego z jego mistrzów. Ja też jestem zdania, że +Kot Rabina+ jest jednym z najciekawszych współczesnych komiksów. Szukałem czegoś związanego z tematyką żydowską, a +Kot Rabina+ łączy w sobie dwie zalety - po pierwsze to fantastyczny, dowcipny i mądry komiks, a po drugie - stanowi idealnie uzupełnienie tematyki festiwalu, ponieważ opowiada o nieco pomijanych aspektach życia żydowskiego" - mówił PAP reżyser czytania performatywnego "Kota Rabina" Jacek Papis.
Komiks opowiada o życiu Żydów w Algierii na początku XX w. "Dla mnie osobiście to było bardzo ciekawe, ponieważ nie zdawałem sobie sprawy, że tak wielka diaspora żyła na tamtych terenach. To też trochę opowieść o +raju utraconym+, bo pomimo różnych dramatycznych wydarzeń, które tam mają miejsce, ukazuje ona pokojową koegzystencję Żydów, Francuzów i Arabów" - opowiadał Papis.
Jak podkreślił, ujęło go także, że autor przedstawił w komiksie rodzaj "rodzinnej legendy". "Rodzina Sfara pochodzi właśnie z Algierii i on spisał opowieści, które zapewne są oparte na rzeczywistych sytuacjach. Choć oczywiście ta historia rodzinna została w pewien sposób zmitologizowana, bo jej głównym narratorem jest tytułowy mówiący kot należący do rabina" - powiedział reżyser.
Kot, który nagle po zjedzeniu mówiącej papugi sam zyskuje dar mowy, jest też głównym bohaterem komiksu. "Okazuje się niezwykle mądrym, przenikliwym partnerem do dyskusji dla rabina i takim nieco ironicznym obserwatorem rzeczywistości. Podważa różne, zdawałoby się obiektywne prawdy i każe na wszystko spojrzeć z nowej perspektywy. Kot bierze czynny udział we wszystkich wydarzeniach, czasem jest ich komentatorem, niektóre wywołuje. Np. zakochuje się w córce rabina i by być jej godnym domaga się obrzezania oraz Bar Micwy" - relacjonował Papis.
W jego ocenie historia jest fantastycznym pretekst do poznania obyczajowości algierskich Żydów. "Ale też do zastanowienia się nad sensem czy zadawania różnych pytań np. czy kot może mieć Bar Micwę, co w komiksie powoduje dyskusję między rabinami" - dodał reżyser.
Według niego jednym z ważnych i aktualnych problemów poruszanych w komiksie wydaje się kwestia koegzystencji ludzi o diametralnie różnych kulturach, poglądach, światopoglądach i ich wzajemne zgodne funkcjonowanie. "I takie pokazanie, że to jest możliwe. Że to, iż ludzie się różnią od siebie jest walorem i nie muszą z tego wynikać konflikty. Żyjemy w świecie pełnym różnych napięć w skali międzynarodowej i lokalnej, często z trudem akceptujemy inne poglądy. A ten komiks pokazuje jak ważna i pożyteczna jest akceptacja inności" - podkreślił Papis.
Reżyser przygotował czytanie performatywne jednej z części "Kota Rabina" na ubiegłoroczny festiwal. "W tym roku zrealizowałem już trzy części, w sumie całość liczy sześć historii. Bardzo bym chciał, żeby na podstawie komiksu powstał spektakl, jednak przygotowanie go specjalnie na festiwal to by była ogromna praca" - mówił.
Jego zdaniem jednak forma czytania performatywnego jest także bardzo nośna i może być nawet dla publiczności ciekawsza niż spektakl. "Aktorzy wcielają się bowiem w poszczególne postacie czytając ich kwestie trochę tak jak w radiu. Myślę, że to może niesamowicie rozbudzać wyobraźnię widzów i czasem nawet bardziej działać niż klasyczny spektakl. A ja do tego czytania dołączam też obrazy - piękne ilustracje samego autora. Całość uzupełnia różnego typu muzyka" - podsumował reżyser.
Pierwsza część "Kota Rabina" zostanie zaprezentowana w poniedziałek, kolejne - w środę i niedzielę.
Tegoroczny Festiwal Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera", którego organizatorem jest Fundacja Shalom, odbędzie się w rejonie pl. Grzybowskiego i ul. Próżnej, w Austriackim Forum Kultury i na Pradze oraz po raz pierwszy na pl. Defilad.
Poza atrakcjami teatralnymi zaplanowano wiele wydarzeń kulturalnych m.in. koncertów, wystaw, wykładów, warsztatów, spotkań literackich i pokazów filmowych. Podobnie jak w roku ubiegłym odbywają się one nie tylko w stolicy, ale gościły również w innych miastach związanych z postacią Isaaca Bashevisa Singera – Leoncinie, Radzyminie i Biłgoraju.
Patronem medialnym "Warszawy Singera" jest Polska Agencja Prasowa. (PAP)
akn/ agz/