Minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska Fot.PAP/Piotr Pędziszewski
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska powiedziała w poniedziałek w Koszalinie, że miasto to bardzo dobrze wypada na mapie Polski, jeśli chodzi o skuteczność pozyskiwania funduszy ministerialnych w różnych programach kulturalnych. „Koszalin ma w tym zakresie znacznie lepszy współczynnik niż inne miasta” – podkreśliła minister na konferencji prasowej w siedzibie Filharmonii Koszalińskiej. Omilanowska przyjechała do Koszalina w związku z zaplanowanym na wtorek w Szczecinie wyjazdowym posiedzeniem rządu.
W Koszalinie spotkała się z władzami miasta, dyrektorami lokalnych instytucji kulturalnych, przedstawicielami stowarzyszeń związanych z kulturą i sztuką oraz artystami. Zwiedziła też budynek Filharmonii Koszalińskiej.
„Koszalin ma w tym zakresie znacznie lepszy współczynnik niż inne miasta” – podkreśliła minister na konferencji prasowej w siedzibie Filharmonii Koszalińskiej.
„Wybierałam się do Koszalina od dawna, ponieważ staram się zobaczyć wszystkie ważne na mapie kulturalnej Polski miasta, gdzie dzieje się coś dobrego. Takim znanym w całej Polsce zjawiskiem jest przede wszystkim festiwal filmowy (Młodzi i Film - Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych - PAP), który ma swoją bardzo długą tradycję i świetne konotacje. Ale dzieje się też wiele rzeczy dobrych w innych dziedzinach, a przede wszystkim skusiła mnie wizja obejrzenia filharmonii, która jest jednym z ładniejszych gmachów, które udało się zbudować w Polsce w ostatnich latach” – mówił szefowa resortu kultury.
Jej zdaniem, nowa architektura wznoszona na potrzeby kultury z funduszy Unii Europejskiej zmieniła „pejzaż architektoniczny Polski”.
„Koszalin jest miastem, które bardzo mocno ucierpiało w czasie wojny, ale za to dorobiło się kilku bardzo dobrych budynków powojennych” – oceniła. Jako przykłady takich obiektów podała m.in. koszaliński ratusz oraz gmach filharmonii.
Filharmonia Koszalińska jest czterokondygnacyjnym budynkiem opartym na planie nieforemnego czworokąta o powierzchni prawie 5,5 tys. m kw. z salą koncertową i zapleczem. Na widowni znajduje się ponad 500 miejsc. Estradę zaprojektowano tak, by mogła się na niej zmieścić 70-osobowa orkiestra i 40 chórzystów. Obiekt, którego budowa była współfinansowana z dotacji UE, otwarto w listopadzie 2013 r. (PAP)
rop/ dym/
