Francusko-niemiecka telewizja ARTE poinformowała w piątek, że z powodu przyjęcia w Polsce zmian w funkcjonowaniu mediów publicznych do odwołania zawiesza współpracę z TVP. W tym czasie nie będą powstawały nowe wspólne produkcje obu stacji.
"Żadna nowa koprodukcja nie zostanie rozpoczęta, dopóki ARTE nie upewni się, że gwarantowana jest wolność przekonań, redaktorski pluralizm oraz niezależność telewizji publicznej w Polsce" - przekazano w komunikacie.
"Bardzo żałujemy, że musimy podjąć taką decyzję, ponieważ relacje z Polską są dla naszej stacji szczególnie ważne. Mamy nadzieję, że w najbliższych miesiącach możliwy będzie powrót do ściślejszej współpracy z TVP" - zapewnili dyrektor ARTE Peter Boudgoust i wicedyrektor Anne Durupty w liście do nowego szefa TVP Jacka Kurskiego.
ARTE planuje ponadto do jesieni br. rozpocząć emisję programów z polskimi napisami. "ARTE po polsku" ma uzupełnić oferowane już napisy po angielsku i hiszpańsku - "ARTE in English" i "ARTE en espanol" - które dzięki współfinansowaniu z UE od jesieni 2015 roku można pobierać ze strony internetowej stacji.
"TVP współpracuje z ARTE od ponad 20 lat, rozmowy robocze o dalszym kształcie tej współpracy są otwarte" - skomentowała decyzję francusko-niemieckiej stacji rzeczniczka TVP Aleksandra Gieros-Brzezińska.
ARTE to dwujęzyczny kanał telewizyjny założony w 1991 roku. Jego misja to tworzenie, promowanie i emitowanie produkcji telewizyjnych ze świata kultury, sztuki i nauki oraz ambitnych filmów, "sprzyjających promowaniu zrozumienia i współpracy między narodami Europy".
ARTE ma również umowy partnerskie z różnymi europejskimi nadawcami, m.in. z brytyjskim BBC, szwedzkim SVT, austriackim ORF czy holenderskim NPS. Z TVP takie porozumienie obowiązuje od 2001 roku. Umowa partnerska obejmuje tworzenie wspólnych produkcji oraz wymianę części programów.
Uchwalona przez Sejm 30 grudnia ub. roku tzw. mała ustawa medialna m.in. wygasiła mandaty dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia i zmieniła sposób powoływania członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej i Polskiego Radia.
Zapowiadana jest tzw. duża ustawa medialna. Zakłada on m.in., że z dniem wejścia ustawy w życie dotychczasowe spółki zostaną przekształcone w państwowe osoby prawne, a ich szefów będzie mianować nowa Rada Mediów Narodowych, której członków wskażą z kolei Sejm, Senat i prezydent. W przypadku nowych szefów mediów narodowych nie będzie obowiązywać kadencyjność, nie przewiduje się też konkursów na te stanowiska.(PAP)
akl/ kar/ malk/ woj/