Publikacje dotyczące architektury oraz zdjęcia, rysunki, filmy i cytaty z opiniami mieszkańców gdyńskich i poznańskich osiedli, zbudowanych w kilku epokach, będą pokazywane na wystawie „Dom. Osiedle. Mieszkanie – przestrzeń życia Polaków” w Instytucie Designu w Kielcach.
Jak mówił w czwartek podczas konferencji prasowej kurator ekspozycji Dawid Strębicki, wystawa jest efektem współpracy architektów i socjologów, którzy wiosną 2015 r. przeprowadzili badania kilkudziesięciu rodzin mieszkających na sześciu osiedlach w Gdyni i Poznaniu.
„W tej wystawie nie chodzi o to, by pokazać jak piękne lub brzydkie są osiedla, w których mieszkamy, ale o to, by pokazać w jaki sposób w nich mieszkamy. Chodzi o przestrzeń, w której się wspólnie spotykamy” - dodał Strębicki.
W każdym z miast do analizy wybrano po trzy osiedla: modernistyczne wzniesione w okresie XX-lecia międzywojennego, blokowiska z wielkiej płyty z lat 70. i deweloperskie, powstałe po 2000 r.
Przedmiotem badań inicjatorów przedsięwzięcia były założenia architektoniczne oraz życie codzienne i sposoby myślenia o przestrzeni mieszkalnej - czyli tej znajdujących się pomiędzy budynkami - lokatorów osiedli.
Na wystawie będzie można zobaczyć´ m.in.: magazyny i książki dotyczące jakości architektury i przestrzeni na osiedlach mieszkaniowych, wyniki analiz dokumentów prawnych dotyczących ładu i jakości przestrzeni publicznej w Polsce oraz wyniki badań terenowych - zdjęcia, filmy, cytaty z wypowiedziami mieszkańców i rysunki aksonometryczne, pokazujące „z lotu ptaka” życie na osiedlach.
Będą też rysunki dokładnie odwzorowują np. zaparkowane przed budynkami samochody, umiejscowienie anten satelitarnych na budynkach i to, co znajduje się na balkonach mieszkań.
„Podczas badań odkryliśmy, że większość mieszkańców jest bardzo świadoma tego, na jakim osiedlu mieszka. Czyli jeśli ktoś wybiera mieszkanie w bloku z wielkiej płyty, to jest świadomy tego, że tam wokół budynków jest więcej zieleni. A jeśli chodzi o współczesne osiedla, część osób widzi je jako tymczasowy przystanek w ich ambicjach do domu jednorodzinnego. W najstarszych budynkach ludzie zostali po upadku PRL, choć może marzą o czymś innym” – opisywał Strębicki.
Dodał, że dla każdego z ankietowanych różne czynniki były ważne, gdy określali jakość życia w konkretnym miejscu. Chodziło m. in. o dostępność klatki schodowej dla osób postronnych czy brak wspólnej przestrzeni na dziedzińcu przedwojennej kamienicy, spowodowany sprawami własnościowymi.
„Czyli to elementy, które nie zależą od kształtu architektury, ale tego, jak potem używamy tej przestrzeni we współpracy ze spółdzielniami i wspólnotami mieszkaniowymi. Z ankiet wynikało m. in. że w Gdyni bardzo dobrze mieszka się w przedwojennym budynku, a w podobnym w Poznaniu - bardzo źle” - wyjaśnił kurator.
Inspiracją dla wystawy stał się magazyn wydawany w latach międzywojennych, zatytułowany „Dom Osiedle Mieszkanie”. Ekspozycja powstała na potrzeby Gdynia Design Days 2015.
Wernisaż wystawy w Galerii Głównej kieleckiego Instytutu Designu, zaplanowano na piątek. W sobotę zwiedzającym opowiedzą o niej autorzy przedsięwzięcia. Ekspozycję będzie można oglądać do 24 kwietnia.
Instytut Designu funkcjonuje w Kielcach od 2012 r. w ramach Wzgórza Zamkowego – miejskiej instytucji kultury. Celem jego działania jest promocja designu i nowatorskich przedsięwzięć z nim związanych. Stanowi platformę współpracy różnych środowisk, w których kręgu zainteresowań jest wzornictwo - ekspertów i twórców designu, instytucji edukacyjnych i projektowych, a także przedstawicieli biznesu.(PAP)
ban/ par/
