02.05.2010. Góra św. Anny (PAP) - W Domu Pielgrzyma na Górze św. Anny (Opolskie) odbyły się w niedzielę uroczystości z okazji 89. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego. W tym samym czasie pod pomnikiem Czynu Powstańczego manifestowali sympatycy skrajnej prawicy.
Dodał, że dzięki sukcesowi powstania do Polski przyłączono przemysłowe powiaty Śląska. "Bez Śląska Polska byłaby znacznie dłużej krajem rolniczym, nie byłoby pieniędzy na Centralny Okręg Przemysłowy czy reformę Grabskiego. Śląsk stał się lokomotywą rozwoju, pociągnął Polskę ku nowoczesności" - argumentował Jastrzembski.
Wicewojedwoda przytoczył też słowa, jakimi dyktator powstania, Wojciech Korfanty witał polskich żołnierzy w Katowicach 20 czerwca 1922. "Kochani rodacy! Nareszcie nadeszła wielka chwila przez tyle pokoleń górnośląskich upragniona. Nareszcie nastał wielki radosny dzień przez wszystkie serca polskie pożądany. Śląsk łączy się dzisiaj z Polską. Łączymy się dzisiaj z Matką-Ojczyzną" - cytował Korfantego Jastrzembski.
Podczas oficjalnych uroczystości w Domu Pielgrzyma, pod pomnikiem Czynu Powstańczego manifestowali sympatycy skrajnej prawicy. Młodzi ludzie pod transparentami Narodowego Odrodzenia Polski wznosili okrzyki "ziemia śląska zawsze polska", "nasze ulice, nasze kamienice", i "wielka Polska katolicka". Wcześniej kwiaty pod pomnikiem złożyli przedstawiciele nacjonalistycznego stowarzyszenia Zadruga, później na miejscu pojawili się także członkowie Falangi. Wszystkie manifestacje przebiegły spokojnie.
Rozpoczęte w nocy z 2 na 3 maja 1921 roku III powstanie śląskie było reakcją na niekorzystny dla Polski wynik plebiscytu z 20 marca. Za przynależnością do Polski głosowała mniejszość - 40,3 proc. ludności. W głosowaniu brały udział również osoby, które wyemigrowały ze Śląska - 182 tys. z Niemiec i 10 tys. z Polski.
W reakcji na werdykt interpretującej wyniki Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej (Polska miała otrzymać tylko powiaty pszczyński i rybnicki) Ślązacy chwycili za broń. Walki trwały dwa miesiące. W ich trakcie powstańcy opanowali prawie cały obszar plebiscytowy.
Ostatecznie Rada Ambasadorów zdecydowała o korzystniejszym dla Polski podziale Śląska. Z terenu objętego plebiscytem do Polski przyłączono 29 proc. obszaru i 46 proc. ludności - Katowice, Świętochłowice, Królewską Hutę (obecny Chorzów), Rybnik, Lubliniec, Tarnowskie Góry i Pszczynę.
Taki podział Śląska był korzystny dla Polski pod względem gospodarczym - na przyłączonym terenie znajdowały się 53 kopalnie z 67 istniejących, 22 z 37 wielkich pieców oraz 9 z 14 stalowni. (PAP)
jsz/ bk/